Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

chodź na boso!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

nie zakładaj skórzanych butów 

bo szkoda zwierząt 

nie noś też butów z ekodermy 

dłuuugo się rozkładają...

 

nie narzucaj na siebie futra

ani puchowej kurtki (nawet na Grenlandii!)

nie poć się też w poliestrze

 

nie siedź na drewnianym krześle 

nie siedź na plastikowym krześle 

 

nie noś foliowej torby

nie noś papierowej torby (szkoda lasu i atłasu!)

 

a najlepiej wcale

nie noś głowy 

 

bo my i tak wsadzimy ci tam procesor

 

i co potem z utylizacją?

 

 

 

 

Edytowane przez iwonaroma (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Pięknie!!! Wokół nas same zbrodnie i zbrodniarze. Sam z plastikowym żołądkiem łażę, bo z plastikowych

butli piję. Ha ha, a tak niedawno czepiano się moherowych beretów i ich parasolek.

Dzisiaj okazuje się, że to najnormalniejsi z normalnych, chociaż wynglem palo i ryby wendzo

w szafkach z PRLu  :)

Pozdrawiam, płaskoziemca

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

źródło:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@jan_komułzykant :) Z tym plastikowym żołądkiem to już blisko ... 

Robiono badania (nie pamiętam gdzie i kiedy ;)) układów pokarmowych dzieci i okazało się, że ich układy pokarmowe są już trochę przystosowane do trawienia plastiku! 

Swoją drogą gorzej trawią już np.kiszoną kapustę czy mają rozwolnienie po maślance:(

(A moher taki cieplutki.... :))

Dzięki

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Aha.   Pzdr. ;)
    • umierają  Wszechświaty we mnie rodzi się bunt i rozdziwienie Jestem w tamasowym śnie - nie nie myśl  że świat się zmieni walczysz z jaskinią cieni…   tyle ksiąg  wiedzy tajemnej zogniskowanej w stwierdzenie: wiem, że nic nie wiem, ta ignorancja rodzi cierpienie
    • @Wakss motyw "okrycia liśćmi i jesiennymi snami" -piękny. Wiersz ma dla mnie charakter oniryczny i baśniowy. Między wersami wyczuwam niepokój i nihilizm. Lubię takie klimaty, więc mi się ten wiersz podoba. Pozdrawiam.
    • Z twej czaszki sączy się szkarłatna krew Spijam ją, sunąć wśród krwinek zgrabnie W szyję się wbijam, sztyletami bladymi Bursztynem spowite, wartością podniosłą   Ongiś z lustrem spękanym się poznałem  Miła mi wtem, sekret wiekowy zaznała W noc smolistą, światła gwiazd pękły  Ze wrzaskiem spadły w grzęzne moczary   Strachem opięta, do drzwi przyległa Czerwień w slepiach mych rozpłonęła Tępo opadła na posadzkę chłodną  W posoce leżę, ze snu ją wzbudzając 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Niektórzy zatrzymują się w rozwoju w jakiejś dekadzie i dlatego czasy wydają się im dziwne. Mój ojciec w latach 60tych utknął. Dalej nie ma telefonu jak dawniej i nie przyjmuje niczego co nowe. Ech... Dziadek był jego przeciwieństwem. Do końca życia w awangardzie. Mnóstwo znajomych wśród nastolatków.   Ja za wszystkim nadążam od strony technicznej, a kulturowo to nie mam za czym. Zawsze byłem do przodu o jakieś 30 lat. Mieszkanie w centrum stolicy sprzyja łapaniu nowych trendów. To oni muszą za mną gonić. I chyba tak już zostanie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...