Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

powrót


Rekomendowane odpowiedzi

Pora powrotu zbliża się powoli.
Przyjdzie nam zostawić waśnie i urazy,
lecz teraz ciszy pozwólmy swawolić,
słyszmy siebie, innych gdy jesteśmy razem.

Zda się, że cisza w głuchotę przechodzi,
białe ściany usta zamknęły na kłódkę,
z sufitów myśli kapią na podłogi,
drażni druga strona pomarszczonych luster.

Milcząca przestrzeń zastyga w bezruchu,
chcąc czas podarować do przemyśleń dalszych,
by ich sens dźwięczał już w przygłuchym uchu,
i przełamał bariery rozum wciąż uparty.

Wracać z uśmiechem chociaż boli wszystko.
i już nieistotne: smutek, chwil powaga,
bogactwo, sława, ani drogi wystrój.
Każą tylko zabrać własnych czynów bagaż.

 

 

 

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...