Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Z kukułką


Rekomendowane odpowiedzi

Wybija północ - nastawiam budzik na bezsenność. 
Lęk zaciska knebel prześcieradła. 


Wzywam Boga, zapewnia, że zaraz do mnie podejdzie. 
W międzyczasie zerwała się kładka racjonalnego myślenia.


"Ocal!" - ile to sylab?
Wszechobecny i Wszechmocny i tak nie słyszy.
Teraz zajęty: zbawia świat!


Wezmę coś na sen.
Połykam księżyc.
Masywny most urojeń załamał się pod naporem prześcieradła.


Babie lato stawia solidny mur.
Owijamy się szczelnie. 
W końcu zapada we mnie sen.

 

Na Boga przyjdzie czas.
Wytrwale przeżywa nieswoje chwile ...


Trzeba się modlić za życie. 
Ono w końcu było przed Nim. 
Małą wskazówkę powoli przesuwa palec Opatrzności. 

Mamy czas... 


 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...