pamiętam umierała moja babcia
patrzyła z boku łóżka uśmiechnęła się: Lutek jesteś - wyszeptała (Lutek to jej brat) i odeszła
Nikt z nas obecnych Lutka nie widział
pamiętam umierała moja babcia
patrzyła z boku łóżka uśmiechnęła się: Lutek jesteś - wyszeptała (Lutek to jej brat) i odeszła
Nikt z nas obecnych Lutka nie widział
pamiętam umierała moja babcia
uśmiechnęła się: Lutek jesteś wyszeptała (Lutek to jej brat) i odeszła
słonce się budzi nowy
dzień się weseli ja
się uśmiecham
biorę życie pod pachę
idę w nieznane
szukam nadziei
muszę ją odnaleźć bo
wiem że ona pomoże
przyszłość zrozumieć
przyszłość której nie
znam a chciał bym ją
poznać spojrzeć jej w oczy
słońce się budzi nowy
dzień upiększa
aż chcę się żyć