Zaczarowane wróżenie

[Amber]

Napisz wiersz o jutrzejszych księżniczkach,
które spotkasz na miejskich deptakach.
Z czerwoną szminką na znak odwagi
choć nie traktują życia poważnie.

Ich śmiech to melodia jazzu w nocy.
Ten, kto zrozumie, jest częścią rytmu.
Spóźniają się wyłącznie o kwadrans,
są niedocenione przez dekady,

Filozofia na skróty. W ciemnościach
księżniczka, której nigdy nie spotkasz,
proponuje kawę, której nie ma.
Tysiące pomysłów jak sny nocą.

 

 

 

Edytowane 22 godziny temu przez Amber (wyświetl historię edycji)

[Hiala]

@Amberjak senne widzenie - pozdrawiam i życzę miłego dnia z uśmiechem

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[violetta]

@Amber księżniczki chcą księcia. 

[cura]

@Amber a ja wypije kawę, ale bez księżniczki.

Pozdrawiam 

[Moondog]

@Amber zatrzymał mnje ten wiersz dzieje się w nim sporo 

Pozdrawiam 

[Amber]

@Hiala Senne widzenie ładnie to zauważyłeś.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję i pozdrawiam :) 

 

@violetta Dobre wróżki dają szanse księżniczce na księcia. Dziękuje za czytanie i pozdrawiam :)

 

@cura Espresso pozdrawiam :)

 

@Moondog We wróżbach dużo się dzieje. Dziękuję za słowo i pozdrawiam :)

[Rafael Marius]

@Amber

Lepiej pospać niż się włóczyć.

[Amber]

@Rafael Marius Można wyśnić

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pozdrawiam :) 

[Rafael Marius]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ha, ha.

Ano można.

[Amber]

Monia

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

:)

 

Leszczym :)

Edytowane Niedziela o 18:05 przez Amber (wyświetl historię edycji)

[Łukasz Jasiński]

Nie te czasy... Przestałem już nawet chodzić na Stare Miasto, strata czasu i kasy...

 

Łukasz Jasiński 

[violetta]

@Łukasz Jasiński na Pragę czas, mamy nowy mostek :)

 

[Łukasz Jasiński]

@violetta

 

Coś pani powiem: do szkoły podstawowej chodziłem na Nowym Mieście, a była tam kiedyś Szkoła Podstawowa dla Słabosłyszących im. Ottona Lipkowskiego (Zakroczymska), nie, proszę pani, Stare Miasto, Mariensztat, Nowe Miasto i Starą Pragę mam w malutkim paluszku, jeśli chodzi o kładkę dla pieszych, to: ona nie została wybudowana dla ludzi takich jak ja, dobranoc...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane Poniedziałek o 21:24 przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)

[Amber]

@Łukasz Jasiński Łukasz, dziękuję za czytanie i pozdrawiam :)

[Łukasz Jasiński]

@Amber

 

A proszę bardzo, pani Magdo, skomentowałem tylko treść w formie osobistej, a nie tak dawno pisałem o tym w moim wierszu pod tytułem: "La mia citta..."

 

Łukasz Jasiński 

 

@Amber

 

Pierwszy etap: Ania, Paulina, Agnieszka, Bernadetta i Patrycja - żadnych problemów... Drugi etap: legalna Agencja Towarzyska, bo: żadna mnie już nie chciała i trzeci etap: teraz niektóre mnie chcą, de facto: wskoczyć na gotowe i żyć moim kosztem jako pasożyci, niektóre jeszcze jęczą o miłości, ślubie i rodzinie... Otóż to: jest już za późno - ten temat jest raz na zawsze zakończony, a nawet jeśli: to na moich warunkach bytowych...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane wczoraj o 00:14 przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)