Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
finch

finch

 

chodziliśmy do parku
kilka razy chodziliśmy tam i z powrotem - do bramy 
potem do domu 
i znów do bramy -(z jakiegoś powodu ten park ma bramę)

 

opowiadała że brakuje jej kilku rzeczy
odpowiedniej ilości ziaren w klepsydrze trawy przed domem 
mężczyzn i prawdziwych dziewczyn takich które uważają się za
mieszankę piękna i mądrości

 

"chciałabym żeby jutro spadł tutaj księżyc 
 przecież to już jutro odejdą mi wody
 stąd aż na słońce
 
 wiesz... chciałabym żeby właśnie jutro
 zjawił się ktoś kto mi dzień będzie równał z nocą
 płaczem i śmiechem

 

 chciałabym prawdziwej zimy i lata pełnego dzieci z balonikami
 pełnej kiczu biegającej tu i tam gromady dzieci 
 i pasteli na łące"

 

tymczasem zegar wskazuje albo wciąż tę samą ulicę
albo dywan a najczęściej ściany

 

fot. wł. manhattan/central park/2024

438253631_3081650395304821_1240008628856008433_n.jpg

finch

finch

 

chodziliśmy do parku
kilka razy chodziliśmy tam i z powrotem - do bramy 
potem do domu 
i znów do bramy -(z jakiegoś powodu ten park ma bramę)

 

opowiadała że brakuje jej kilku rzeczy
odpowiedniej ilości ziaren w klepsydrze trawy przed domem 
mężczyzn i prawdziwych dziewczyn takich które uważają się za
mieszankę piękna i mądrości

 

"chciałabym żeby jutro spadł tutaj księżyc 
 przecież to już jutro odejdą mi wody
 stąd aż na słońce
 
 wiesz... chciałabym żeby właśnie jutro
 zjawił się ktoś kto mi dzień będzie równał z nocą
 płaczem i śmiechem

 

 chciałabym prawdziwej zimy i lata pełnego dzieci z balonikami
 pełnej kiczu biegającej tu i tam gromady dzieci 
 i pasteli łące"

 

tymczasem zegar wskazuje albo wciąż tę samą ulicę
albo dywan a najczęściej ściany

 

fot. wł. manhattan/central park/2024

438253631_3081650395304821_1240008628856008433_n.jpg

finch

finch

 

chodziliśmy do parku
kilka razy chodziliśmy tam i z powrotem - do bramy 
potem do domu 
i znów do bramy - z jakiegoś powodu ten park ma bramę

 

opowiadała że brakuje jej kilku rzeczy
odpowiedniej ilości ziaren w klepsydrze trawy przed domem 
mężczyzn i prawdziwych dziewczyn takich które uważają się za
mieszankę piękna i mądrości

 

"chciałabym żeby jutro spadł tutaj księżyc 
 przecież to już jutro odejdą mi wody
 stąd aż na słońce
 
 wiesz... chciałabym żeby właśnie jutro
 zjawił się ktoś kto mi dzień będzie równał z nocą
 płaczem i śmiechem

 

 chciałabym prawdziwej zimy i lata pełnego dzieci z balonikami
 pełnej kiczu biegającej tu i tam gromady dzieci 
 i pasteli łące"

 

tymczasem zegar wskazuje albo wciąż tę samą ulicę
albo dywan a najczęściej ściany

 

fot. wł. manhattan/central park/2024

438253631_3081650395304821_1240008628856008433_n.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...