Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @andreas  również pozdrawiam.
    • Kiedy uroczyście wręczaliśmy sobie karty chorób Obiecałaś mi że będziesz boleć (jesteś najbardziej słowną osobą)   póki co, jest heroina: będziemy obserwować jeszcze setki nieszczęśliwych matek i zawiedzionych ojców póki co, jest alkohol   (no tak oczywiście zapomniałem, że nie piję to podobno bardzo szkodzi na układ nerwowy, papierosy na potencję, a nieszczęśliwa wegetacja działa ujemnie na ilość obserwatorów na Instagramie)   Muszę dbać o siebie: obiecałem komuś że będę obecny przy własnej śmierci.
    • Widzę moje miasto skąpane we wrześniu  Oblężone ławki śmiechu pełne tony Młodość bije potężnym dzwonem Nikomu nie chce się iść do domu Lecz trzeba Gderliwe matki  czekają z obiadem   ( One były troskliwe, lecz dla nas wtedy gderliwe)   Wrzesień płynie nad sądem Czerwieni jabłka złoci gruszki Pachną w plecaku na przerwie Pochłaniasz łakomie kęs za kęsem Ich smak zabierasz na ścieżki Wspomnień  Nie wiedząc wtedy że będziesz  Tęsknić 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Moje łzy nie są  Dla ciebie czymś nowym   I gdy całuję cię w usta (To odczuwam bożą ulgę)   Więc proszę cię moja droga Nie gniewaj się na mnie   I poczuj się ten ostatni raz (Jak w pięknym śnie)   Bo wszystko będzie dobrze Odkupię swoje winy   I zanurkuję w tym smutku oceanie Zobaczysz moje ty kochanie   (Dla ciebie rodzę się i umieram tak wiele razy)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...