Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Dominika Moon

Dominika Moon

Unikalny sposób

Wyrzucenia z siebie zła

Zostać w domu

Ocalenie ukoi szał!

Paniczny strach!

 

Na straty pójdą cztery ściany 

I niebo przedrze się przez sufit

Twoja ręka chwyci moją dłoń

Pobiegniemy...

 

Głębokim lasem

Prowadziłeś mnie na wschód 

Utrzymałeś fazę linearnego snu

Ukoiłam cały strach, bez opamiętania...

Zapomniałam, że jutro może nie być rana...

 

 

Spłoszona mrozem i blaskiem księżyca

Wśród drzewa rozkołysała się moja modlitwa..

Dominika Moon

Dominika Moon

Unikalny sposób

Wyrzucenia z siebie zła

Zostać w domu

Ocalenie ukoi szał!

Paniczny strach!

 

Na straty pójdą cztery ściany 

I niebo przedrze się przez sufit

Twoja ręka chwyci moja dłoń

Pobiegniemy...

 

Głębokim lasem

Prowadziłeś mnie na wschód 

Utrzymałeś fazę linearnego snu

Ukoiłam cały strach, bez opamiętania...

Zapomniałam, że jutro może nie być rana...

 

 

Spłoszona mrozem i blaskiem księżyca

Wśród drzewa rozkołysała się moja modlitwa..



×
×
  • Dodaj nową pozycję...