W dniu 4.08.2024 o 20:25, Rafael Marius napisał(a):Smutne, ale prawdziwe, często spotykane na wsiach w okolicach Warszawy.
Ja tak nigdy nie robiłem, zostawiałem ogród nieruszony. Zero zmian, bo to było wszystko mądrze zaplanowane.
Myślę, że czasami dobrze zachować, ale czasami rzeczywiście potrzebna jest gruntowna przebudowa. Każdy przypadek jest indywidualnie odmienny. Ten konkretny dotknął mnie osobiście, ponieważ opisana sytuacja dotyczy bezpośredniego sąsiedztwa. Właściciele, starsi ludzie zmarli, dom został sprzedany, a ogród zamieniony na trawnik. Proza życia.
Pozdrawiam
W dniu 4.08.2024 o 20:47, Stracony napisał(a):@Sylwester_Lasota Można powiedzieć:" no i co takiego, każdy ma prawo urządzać po swojemu". Racja,ale smutne jest to,że nastały czasy, kiedy przestało się słuchać i korzystać z mądrości starszych pokoleń. Ten smutek w Twoim wierszu da się odczuć.Jesiennie się zrobiło.
:)
Czasami tak mi się zdarza, że nie wiem, co mam napisać... :)
Tak jak teraz, na przykład. :)
Dziękuję i pozdrawiam.
W dniu 4.08.2024 o 21:14, iwonaroma napisał(a):Śliczny wiersz. "Pamiętajcie o ogrodach" - nasunęła mi się piosenka.
Fakt, każdy może się urządzać wg własnego gustu ale zanik zieloności w miastach jest zatrważający...Są jakieś parki etc.ale ogólnie beton rządzi:(
Też mi się nasuwał ten tekst Kofty podczas pisania.
A to:
W dniu 4.08.2024 o 21:14, iwonaroma napisał(a):beton rządzi
to chyba najlepsze podsumowanie :)
Pozdrawiam.
W dniu 4.08.2024 o 21:29, agfka napisał(a):Przepraszam, ale co do partnerstwa (równości), to może tak:
Ludek z ludkową wprowadził się nowy ;)
Lub dwoje ludzików zamieszkało młodych :))
A tak serio, to taki od serca wydaje się bardziej z nier9wnosciami.
Wycięli, bo wyciął.
Pzdr 🥸
Tak, to chyba najgorszy wers w tym wierszu. Trochę go zmieniłem, ale do końca nie jestem zadowolony z efektu. A co do partnerstwa, to w wierszu ma być chłopak z dziewczyną. Kiedyś napisałbym, że młody mężczyzna z młodą kobietą, ale świat się zmienia i teraz chłopcy i dziewczęta dożywają sędziwego wieku.
No i oczywiście, jakiś byk się przyplątał :)
Dziękuję i pozdrawiam (bez mordki)