w erekcjato wolno używać personifikacji, ale w granicach rozsądku, czyli znajdując cechy wspólne, między człowiekiem, a czymś opisywanym (typu: krzesło jest smukłe i człowiek może być też), a jeszcze nie widziałam podnieconego psa, który krzyczał:), poza tym zwierzęta traktuję trochę, albo bardziej niż bardzo, jak świętość (pomimo tego, że je zjadam) i nigdy nie zbezcześciłabym zwierzęcia, w tak ohydny sposób, z ludźmi już nie mam takiego problemu :)
bardzo miło jest pisać dla tak uważnych czytelników jak ty, życzę miłego wieczoru, ja kibicuję hiszpanii :)