Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja sobie wyobraziłam szklankę jako słowo-erzac dla szklanego akwarium. 

Przenosimy coś z miejsca na inne, ale pozbawione korzeni, wspomnień. Nie znam Autorki, ale wydaje mi się, że to może chodzić o alegorię takiej "bezpaństwowości", przepraszam za brzydkie wyrażenie, kolejnego pokolenia.

Pozdrawiam :-)

(Proszę mnie wytrącić z mylnego przekonania, jeśli popadłam)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@agfka …nie śmiałabym nikogo wytrącać - to nasze prawo by tkwić we własnych interpretacjach, gdyż są nasze; nawet wbrew dobrej woli Autorów, aby przekonać do swojej wizji…

 

Jest jeszcze opcja, ku, której się skłaniam i jak sądzę o TO chodziło Autorce - aby pokazać, że uczucia są, ale okoliczności sprzyjających im do ( nie zaistnienia , ale rezonansu w drugim ) - już brak , słowem : nie ma podglebia dla miłości, i tak rozumiem  pustą szklankę, natomiast obstaję uparcie, że sformułowanie jest mało precyzyjne, proste i niewyrafinowane - tak się nie da ludziom przekazywać myśl, poezji. Wielostronność płaszczyzn dla interpretacji tworzy się  wyrafinowaną liryką, a nie brakiem precyzji wypowiedzi.

 

pozdrówki miłe

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@agfka …Twoja interpretacja też ciekawie uzupełnia obraz i moje sugestie - w obliczu  niepełnych uwarunkowań , zaistniała sytuacja przypomina tak jak piszesz akwarium, względnie bańkę - rzeczywistość uczucia jest niekomplementarna, bo oparta na jednostronnych, indywidualnych przesłankach więc  pozostaje tylko u zainteresowanego; bez progresu, nie obejmując przyszłości.

 

pozdrówki uśmiechnięte  

Edytowane przez Dagmara Gądek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dagmara Gądek I niby kilka wersów, a zrobiła się burza w szklance wody - na szczęście nikt nie utopił mnie w jej łyżce

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A  tak poważnie, to Wasze komentarze są genialne, zwłaszcza w zestawieniu z moją "wizją" : ta pusta szklanka, to kompletny BRAK uczuć, czyli woda, która nie wyleje się z przestrzeni, do której jej nie nalano ... 

Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

… nikt nie śmie topić nikogo w łyżce 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

; wszyscy się uczymy, bo to takie hobby

 

Brak uczuć - zdarza się i to normalka ; ale metaforyczne porównanie samego braku - będącego nicością  - do cieczy, ; podlegającej zmianom, konkretnej, posiadającej swoją symbolikę życia - hmmm… zastanawia - ( ale to Twój wiersz,

więc zostaje pozdrawiam miło ;))

Edytowane przez Dagmara Gądek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...