Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To taki z lekka zrymowany chaos

 

wielbiciel napędu serc

rozpoczął plantacje

z pomocą mrocznego zaklęcia

 

też

 

nabył sadzonki wampirów

choć małe wzdłuż czy w poprzek

traktował z czułością

dobrze

 

rosły w ramach wdzięczności

na pulsujących młodziach

jednak nie szybciej

szkoda

 

podlewał maluszki magią

oraz swoim płynem

wykorzystywał każdą chwilę

 

oczywiście w procederze

miał swój interes

spełnionych marzeń wiele

 

nawet z pewną nostalgią

był przekonany że warto

 

wierzył że dzieciątka

gdy dorosną zerwane

umilą kubki smakowe

rozkosznie mocno

nawet

 

wysysając ludzkie postacie

a później z ich dzióbków

do jego dzióbka

 

oraz inne smaczne figle takie

na przykład śnił

o karmelkach z boskim smakiem

ze skrzepłej krwi

 

a jednak bajka

na koniec smutna

 

wilkołak paskud gałgan nicpoń

przylazł nocą

nie za dnia?

zapyta ktoś

no i po co?

po czorta?

 

no właśnie

z umysłem biesa w kiszkach

krwinkowo chrząkał

wampiry z ziemi wyrywał

osikę i czosnek wciskał

żeby popełnić zło

na własną zgubę uczynił też to

 

przypadkiem wyżarł ze zbiorów→o

wszystko pomieszał pomylił

 

zaczęły grasować

z krwi skrzepłej→ zbiry

 

wyciućkały i zjadły

wszystko wokół zgoła

nawet plantatora

 

krwią plując o łaskę rzęził

próbował o litość wołać

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję, miło, że znalazła Pani coś co zwróciło Pani uwagę!   Są tam dwie osoby? Czy tylko jedna? Czy wszyscy mówią? Czy tylko jedna? Zapewniam, że został stworzony celowo:)   Utwór ma na celu pozostawienie przestrzeni dla czytelnika, aby mógł on swoimi wyobrażeniami i emocjami je wypełnić. Tak jak i Pani u siebie na profilu wspomniała - krytykiem dla siebie sama - tak samo uważam.    Ten fragment jest dla mnie znalezionym bursztynem, palcami uniesionym do słońca, który oczy zalewa ciepłą pomarańczą z dodatkiem brązu.   Pozdrowienia.    
    • "Ale jesteś moim stworzeniem, któremu dałem życie i w którym jest Moja miłość. W którym jestem i chcę być, aby wypełnić je Sobą, przemienić i unieść na wysokość słońca. I umieścić w niebie przy Swym Sercu.                         Jesteś w pyle ziemi. Ale ona jest punktem twojego wyjścia, początkiem drogi, która kończy się na wysokości Mojego nieba. Otrzymujesz łaskę poznawania Mnie, także lepiej widzisz, kim jesteś. Dostrzegasz prawdziwą relację"                                                                      299 wt. 25 11 86, g. 12,15 Świadectwo Alicja Lenczewska                           
    • @Dominika Moon dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarz, pozdawiam miło.
    • śliczne:), puenta nie bardzo mi przypadła, bo cóż oni takiego zrobili, czego inni ludzie (na świecie) nie robią, jakby zabrakło pomysłu ;)
    • @Dominika Moon już odwiedziłam m.in. utwór pt. „ mów do mnie prosto” i nie żałuję, bo jest ciekawy:) W powyższym tekście mam poważne obawy, że przekaz będący 1:1 zapisem odzywek staruszków, nie oddaje ich pełnego człowieczeństwa jakie może dostrzegałaby Autorka gdyby zechciała się podzielić choć częściowo swoimi obserwacjami, odczuciami, wchodziła w interakcję z bohaterami; gdyby pozwoliła zrozumieć w jakim stosunku pozostaje wobec interlokutorów.  Samo przywiązanie się starszych ludzi do ich mikroświata ( zwłaszcza gdy są niesprawni), przywiązanie do bibelotów, wspomnień - mogłoby wzbogacić sytuację liryczną, a tak, czytelnik staje przed chaotycznym, nieco bełkotliwym zapisem dokumentalnym, nie bardzo wiedząc w jakim celu go stworzono…   pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...