To dzisiaj miałaś lepiej tylko 26. Ja nawet trochę zmarzłem. Za lekko się ubrałem
Jutro ma być 35 to będę zadowolony, to chyba dla mnie jest optymalna temperatura.
Wyżej to rzadko u nas bywa.
To jak Ty chcesz w tropikalnych krajach wytrzymać?
Tam często bywa dużo cieplej.
@Bożena De-Tre … jednak przeredagowałam komentarz; bo nie ma co udawać zdziwienia problemem ;
w pewnej orkiestrze, starszemu muzykowi tak się trzęsło całe ciało na widok praktykantek, że gdy jedna przechodziła obok, to na koncercie aż runął pulpit
Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
.
Starcy ( ci zaburzeni) dość szybko się demaskują i tak, przykładowo ciągłe mówienie o wynikach moczu jest nie tylko skrajną impertynencją, ale i przejawem fallocentryzmu;
pianie wszem i wobec o młodym samopoczuciu - niepoważne
opowieści o masowaniu stóp - zboczeniem fetyszu kobiecej nogi, ufff… trochę by gadać, ale po co, komu i na co, skoro wiadomo co w kales…. piszczy …
kiedyś może opisze się tych współczesnych , internetowych dziadów proszalnych o … komplementy, ale problem istnieje głównie w wirtualu , bo real - wszystko weryfikuje ;))
( Ale też zupełnie szkoda - wiele zacnych starszych osób, pakować do worka za patologią, bo przecież każdy z nas zna staruszków / starzejących się autentycznie z honorem i godnością…), pozdr.
Liczby zespolone!
Tak! Właśnie tym dziś rozmawiają: ludzki proton i neutron.
Młodość ... o tyle fascynujący ląd, że kusi własnym nieodkryciem.
Sztuką jest mieć 99 lat i wciąż płakać nad pięknem kwitnącego bzu w dniu pierwszego listopada ...
... Najbardziej lubię samotność tłumu.
Duety, tria, miliony i: karimaty, pieski, nosidełka, korale z pestek, historie oblanych kolokwiów i pierwszych prac w vegańskim barze - wszystko to miesza się w wielobarwną kakofonię, której jakoś brak spójności.
Lęk niby ten sam, niby tak samo odbieramy słońce, lecz jednak - na innej fali.
I co rusz to utonięcie.
Zamień się ze mną na życie - nie oddam ci go, możesz być pewien.
Zbyt dużo w nim pociągów i balonów.
Zbyt mało - poczucia bytu i papug ogłaszających rozejm.
I w wolności ciasnego pokoju - rozwijam skrzydła.
Reszka czy orzeł?
I w zniewoleniu bezgranicznej duszy - wzbijam się do lotu.
Pas startowy? Wytarte linoleum z motywem kakapo.
Nicość? - ma bilet do bardzo zatłoczonej przestrzeni...
nieraz za krótka godzina
za długa minuta - zbyt
wolna prawda a za
szybkie kłamstwo
gwiazdy ciut za dalekie
chmury zbyt blisko
miłość nieszczera
uśmiech fałszywy
nieraz życie niełatwe
wilk wyje smutno
okno życia otwarte
płacz dziecka boli