Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ta granica, to jak stara waga, z odważnikami, sprzedawca dodaje towaru, dochodzi do równowagi i zaraz przechyli się na jedną ze stron. W życiu też tak jest i można usłyszeć: hej, podobam ci się, czy nie?.

To moja interpretacja, oparta na...

Pozdrawiam 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To wiersz o czysto fizycznej miłości. O zbliżeniu, które nie kończy się orgazmem. Partnerka jest doprowadzana go granic rozkoszy, ale nie dalej, co z kolei doprowadza ją do szaleństwa z powodu ciągłego stanu wysokiego podniecenia. Utwór nie stanowi przenośni, czy alegorii. Jest dosłowny.

Opublikowano

@Wędrowiec.1984

Jest taki rodzaj seksu (zapomniałem nazwy), w którym właśnie tak się dzieje i może wtedy trwać bardzo długo, z tym, że powstrzymywanie się od orgazmu jest z obu stron. Inna możliwość interpretacji to władza nad nią i pokazanie, że wszystko zależy od niego.  To mój odbiór, ale pewnie może być jeszcze inaczej. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...