Włodzimierz_Janusiewicz Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zamknąć się w sobie do początków klaustrofobii. Zjechać w piwnicę i odciąć od światła. W windzie przeczekać najlepsze chwile dnia Zatrzasnąć skobel drzwi piwnicy gdy noc nadejdzie głucha. Chociaż grozi włamaniem, podpaleniem każdy krok z całego wierzowca Bóg się rodzi – to długi poród zza drzwi słychać skurcze i parcie Bożek wydyma usta. Grymas za przepadłym za wydymanym... W żłobie ulic, w studniach podwórza krople życia kapią z okapów opuszczają pokoje panien Słyszę... Zrywam się do dalszej ucieczki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blazen Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Nie najlepiej się czyta w tej formie i przedstawiam Twój wiersz w formie dla mnie bardziej przystępnej: "Zamknąć się w sobie do początków klaustrofobii. Zjechać w piwnicę i odciąć od światła. W windzie przeczekać najlepsze chwile dnia Zatrzasnąć skobel drzwi piwnicy gdy noc nadejdzie głucha. Chociaż grozi włamaniem, podpaleniem każdy krok z całego wieżowca Bóg się rodzi to długi poród zza drzwi słychać skurcze i parcie Bożek wydyma usta. Grymas za przepadłym za wydymanym... W żłobie ulic, w studniach podwórza krople życia kapią z okapów opuszczają pokoje panien Słyszę... Zrywam się do dalszej ucieczki" Tak czytam twój wiersz, który generalnie mi się podoba. ;o) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magda Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Moim zdaniem niepotrzebne powtórzenie słowa "piwnica"... No i wieżowce przez erzet... to celowo? Bo moze być i celowo tutaj... Nieźle w sumie Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dotyk Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Bóg się rodzi – to długi poród zza drzwi słychać skurcze i parcie Bożek wydyma usta. Grymas za przepadłym za wydymanym... W żłobie ulic, w studniach podwórza krople życia kapią z okapów opuszczają pokoje panien Słyszę... Zrywam się do dalszej ucieczki bardzo piękny wiersz pan popełnił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodzimierz_Janusiewicz Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Blazen: Formę z dużą ilością enterów czyta się lepiej przy początku, od " bóg się rodzi już mi zbytnio się rozciąga. Jest jak jest ze względu na znaczenia. magda: piwnica mi się podoba. wierzowiec - wspaniałe połączenie słowa wiara i wieżowiec. gratuluję pomysłu. Dotyk: dziękuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodzimierz_Janusiewicz Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 "Zamknąć się w sobie do początków klaustrofobii. Zjechać... - z 1 wersu do drugiego spadam jak w piwnicę , jest ciemno. E-mol, po prostu + nutka z poza skali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorma Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Bardzo podoba mi sie pierwsza strofa, a im nizej tym gorzej..Forma mi bardzo odpowiada.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Serocki Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Pierwsza i druga strofa średnie, trzecia i czwarta znakomite. Z jednym wyjątkiem: "krople życia kapią z okapów". Podwójna piwnica sprawia wrażenie, jakby autorowi zabrakło pomysłu, albo zawahał się przy pisaniu i stracił wątek. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodzimierz_Janusiewicz Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Piwnica. Przemyślę to, pewnie macie rację, to trochę razi. Przerzutnie udane. Wystarczy przeczytać na głos, robiąc przerwy tak jak wskazuje tekst. Nie znasz się. Ale dzięki za opinię, proszę o surowość. Krople życia kapią z okapów - no, o to się bałem. To pod wpływem Kolumbów r. 20 których akurat czytałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się