Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Przebywają razem na jednej powierzchni.
Mijają się co chwilę, leczy bez kontaktu.
Dreszcz ich tylko przeszywa,
Gdy pomyślą o sobie.
Wspominając ostatni wieczór
W księżycu blasku.

Nie spojrzą sobie w oczy.
Bo zbyt dużo wszystkim powiedzą.
Każdy będzie wiedział,
Że te dwie istoty są
Nicią połączone.
Ciągnięte do siebie niewidoczną siłą.
Nagle Zwykłe dodawanie staje się problemem.
A czytanie słów z papieru niemożliwym wyczynem.


Czekają na złotą godzinę.
By móc zajrzeć sobie w oczy,
By znowu się do siebie uśmiechnąć.
I dopiero gdy w końcu wyjdą z pracy,
Będą mogli się  nacieszyć chwilą.


 

Edytowane przez Hektyczna (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...