Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Igra ogień  w jaskini,
obłąkańczo, po ścianach.
Tu podskoczy,  tam zginie,
nie rozświetla, a spala.

 

Igra ogień na ścianach,
dymem gryzie sumienie.
Nie rozświetla, a spala,
serca nim nie ogrzejesz.

 

Gdzie mrok zgniata ciemności,
tańczysz w transie  z cieniami.
Wieczna czerń cię prowadzi,
i nic w niej, nic poza nią.

 

"Niech się wreszcie ulotnią:
wina, ból i cierpienie!
Z dymem, w niebyt, pochodnią!
I mnie też w proch niech zmienią!"

 

 

 

Powiedz tylko, dlaczego -
szczerze, przede mną, sobą:
TY w straceńczym fandango,
a - czyje - oczy łzawią?

 

 

 

23.03.2022

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...