Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W meandrach dworca zagnieżdżeni
jak koty znaczą moczem teren.
Wprost z zawiniątek, szmat, kieszeni
garściami kruszą się jedzeniem.

Zropiałe grzeją rany duszy
na parapecie nad grzejnikiem
ci, co potrafią lęk zagłuszyć
tłustym przekleństwem, pięścią, krzykiem.

Inni wtapiają się w podłogę.
Smród im jak broń jest i jak tarcza;
i mogą przysiąc ci przed Bogiem,
że to do szczęścia im wystarcza.

Ci zaś jak lustra, gdzie odraza
nasza - z ich oczu się wylewa:
ciekawe, jak po losu razach
czysty lalusiu, ty byś śpiewał?

Gdyby na twoją dumną głowę
nagle strop życia się zawalił -
jak noce przeżyłbyś dworcowe
i zdołał z siebie coś ocalić...

Opublikowano

Dla mnie wiersz także jest świetny. Ale tytuł - "Bezdomni" - to już było chociaż prozą. Mi by się bardziej podobało "Kloszardzi". Ale co tam tytuł kiedy całość naprawdę wysoko.

pozdrawiam

Opublikowano

Jacek - dziękuję, będę dumna...
Pirce, cieszę się, że zasłużył na uznanie...
Pansy - no może rzeczywiście to powtórzenie, ale nic mi na myśl nie przychodzi, co mogłabym tu wstawić. Dzięki...
Paweł - Masz rację, tytuł zmieniałam z pięć razy i nie jestem zadowolona. "Kloszardzi" może trochę lepiej, ale to też nie jest strzał w dziesiątkę. Sama nie wiem... Dziękuję za pozytywną ocenę, pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @KOBIETA nie jakieś ultra nowe...
    • @Robert Witold Gorzkowski dziękuję za zajrzenie i cieszę się z takiego odbioru mojego tekstu :)
    • Jazda spod mostu podwoziem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mosty są przecinkami ciągłości wielu dróg kolejowych, albo myślnikami.    Widzę resztki trupa pędzące pośpiesznym. 
    • Radosny dzień zimą , ty jesteś przy mnie Słońce ogrzewa duszę, a spojrzenia rozpromieniają się Czas mija, niczym woda w strumieniu Ogród cudowności w naszym domu Łączy nas pasja i uczucie Nie ma gotowych schematów miłości, sami je kreujemy Jesteśmy jak kawałki układanki, które tworzą nasze życie Skarby miłości, nasza rodzina Mamy podobne serca, przepełnione ciepłem, uczuciem i szacunkiem Życie w kolorach jest różnorodne, cenimy wszystkie barwy Świat jest zróżnicowany, lecz miłość pozostaje niezmienna                                                                                                                                                                       Lovej. 2025-12-16                                   Inspiracje. Miłość w rodzinie
    • żółte chryzantemy, które do niedawna pstrzyły się w ogrodzie dziś skulone dogorywają w wazonie zerwała ich całe naręcze aby przyozdobić grób syna na małej mogiłce tli się jeszcze gliniany znicz a światło niczym matczyne dłonie delikatnie muska przestrzeń na coś ty mi mały zachorzał przyszedł niespodzianie w bólach przeokrutnieńkich ino te oczka zamglone roztworzył i zamilkł a mnie się tak cni do ciebie w coraz mocniejszej trwożności ach gdyby można cofnąć czas zebrać krew która cienką strużką toczyła się między redlinami wepchnąć wątłe ciałko w sam środek ciepłego łona pod zapaską Anna ukryła grzechotkę drewnianą z wilczym zębem na nic się zdało smarowanie mózgiem królika odprawianie guseł pomarło się dziecku na Amen
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...