Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Z cyklu wyciągnięte " z szuflady" cz.XXVII

 

wbity sztylet

czerwień płatków róż

nadciąga kataklizm

rozłączenie dwojga ciał

 

jak dym z papierosa

którego nie ma

koniec ich wspólnego świata

pęka bańka mydlana

Edytowane przez Monia (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Przepraszam dziś za śmierć każdego drzewa, i szelest zgniłych, ich tyle wokół. I za swoją niedoskonałość, bo przecież miałam być idealna i dbać o wokółlistność. Przepraszam za nieuwagę wobec przydrożnego kamienia. On teraz słońcem zalany i na traw pergaminie zaznacza wciąż historii ramy.   Przepraszam, że nie potrafię Lotu trzmiela unieważnić. "Słowo o wyprawie Igora" też jest. Co zrobić z Pasternakiem, Gorkim i Czechowem unieważnić Achmatową i Jesienina? Niezwykłe metrum Czajkowskiego też nie potrafię przestać słuchać. Stare księgi są nic niewarte-  kruszeją na pierwszym wietrze. Odmrożę sobie uszy wiosną na złość Baby Jagi. Wszystko przeminie, kamienie zostaną. Niezwykłe metrum Czajkowskiego też nie potrafię przestać słuchać. Stare księgi są nic niewarte - kruszeją na pierwszym wietrze. Odmrożę sobie uszy wiosną na złość Baby Jagi. Wszystko przeminie, kamienie zostaną.                                    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - ano nie potrafią są zbyt zajęci codziennością - a szkoda -                                                                                             Pzdr.serdecznie. Witaj - cieszy mnie owe zaskoczenie jest miłe - dziękuje -                                                                                                       Pzdr. Witaj - miło że czytasz - cieszy mnie twoje podobanie - dziękuje -                                                                                                                   Pzdr. @Adam Zębala - @Rafael Marius - dzięki - 
    • @Rafael Marius - @Klip - dziękuje - 
    • @Antoine W, @lena2_, dziękuję :)
    • ogólnie, jako AI, stwierdzam: w nieposzanowaniu mam wasz rym i waszą biel   - jeden drugiego próbuje wyprzedzać? a mi wystarczy minuta? sekundy! dwie   bez taktu i z rytmem, a czcionką choćby  i w multikolorze - i bez natchnienia i weny wiersz spłodzę    a jakże! metaforycznie kształtny    i nie rozpoznasz, epickopewny * bo wy, poeci, bywacie tak zarozumiali! no przecież! czujecie to swoje "więcej"   litości! co was wyzwala, a jednak też wabi? to słowa, którymi Ja nieustannie was CZERPIĘ  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        nawet z oddali   (wierszyk wygenerowany bez użycia AI to napisałam ja, Agata )  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...