Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Piotrze
znów jestem
po drugiej stronie skała odarta z kamienia
przestała być schronieniem

czas wypłukał nasze oczy a to co za mgłą
to tylko sen — dopełnienie niedokończonych dni
z nimi łączy nas droga

mleczna polana jest jak biała łąka
pełna ciernistych gwiazd
nie szukam w nich wyjaśnienia —  idę

patrząc pod nogi zbieram najdrobniejsze
uszczelniam skalne pęknięcia
niech wznosi się nowe Piotrze —

tam będę

po drugiej stronie doliny
fałszywi prorocy próbują zepchnąć księżyc

 

 

 

 

Edytowane przez tetu (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...