Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Słodzisz?


Rekomendowane odpowiedzi

Ciemne motele Nevady. 
Deszcz bębniący o pustynie i tiule w oknach wszystkich rozbebeszonych białych owieczek. 


W meksykańskich koralach wplatam się w tłum - wierzących, że co kraj to brak obyczaj. 

Właśnie po to tu jestem
Swobodna skrępowaniem.
Obserwuję linoskoczków i niebezpiecznych mężczyzn dłubiących w nosie w tramwajach z innych kontynentów. 

Pomijam siebie zawsze, gdy idę prostą drogą. 
Czytelne drogowskazy dostrzegam zawsze, gdy idę przez bagna. 

W suterenie, którą wynajmuję od tadżyckiej prostytutki wszędzie są doniczki
Jest w nich jedynie ziemia. Obie półkule. 

Zawsze, gdy przychodzą w odwiedziny mężczyźni, proszę ich o nasienie: interesuje mnie spłodzenie drzewa o ludzkim kształcie. 
Sekwoja też bywa ladacznicą.

Kocham zapachy starych kamiennic, pożółkłych książek i serwetek poplamionych kawą. 

Każdy mijany człowiek jest historią. 
Skądś przychodzi i dokądś nie dojdzie. 
Do tego, by nie dojść posłużą mu inni.

Później spotykam ich w ciężkich Rolexach i ołówkowych spódnicach. 
Z ciężkim sumieniem - obarczonym lekkością skórzanych aktówek. 

Miętowa guma, poranek w podmiejskiej kolejce
Też mam sporo determinacji, ale jeszcze nie zdarzyło mi się jej wykorzystać. 
Zastygam w wystawowych szybach oglądając drewniane klocki. 
I nie powinnam mijać się z celem.
Powinnam być jakimś sensem.

Zastygamy w gorączkowym popołudniu: czas wpuścić do siebie trochę cienia.
Wychodzisz, nie chcesz mnie znać. 
Piłam z twojego grzesznego Graala. 
Idziemy przez wiadukty kurczowo trzymając się za ręce.
Wiemy, że nasze drogi muszą się rozejść.
Zakręcają się ślimakiem. Obwodnicą. 
Puść mnie.
Gdybym była twoja, to byś mnie kochał. Gdybym nie była - to kochałbyś mnie jeszcze bardziej. 
W zasadzie to w ogóle mnie nie ma. 
(W psychiatryku.) 

Wracamy wspólnie, ale idąc wzdłuż odrębnych  równoleżników.
Zaparzasz indyjską herbatę, za ścianą słychać 'sto lat' i brzęk chińskiej porcelany tłuczonej 'na szczęście'
Możesz mi powiedzieć, dlaczego tego nie dożyliśmy ... ?

Sąsiedzi pukają by nas zaprosić na wykwintną robustę.
Nawet nie mają pretensji o szyby stłuczone naszymi wygiętymi telepatycznym niezrozumieniem łyżeczkami. 

Podejrzany hałas w ogrodzie - to pegaz przyszedł się napić wody. 
Niech pije do woli, my nie pragniemy odrodzenia ...
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lidia Maria Concertina

   Rozumiem, że chodziło Ci o "co kraj, to brak obyczaju". 

   Zaproponuję: "pegaz przyleciał napić się wody" zamiast "przyszedł się". 

   Na tytułowe pytanie odpowiem: nie słodzę herbaty, kawę czasami. Tobie ani nikomu też nie, ale z wyjątkiem siebie, bo uwielbiam szarlotkę

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  .  Za to, gdy podoba mi się dany utwór, piszę o tym szczerze Autorce lub Autorowi. Bardzo Fajnie Napisane, (czyli B.F.N.).

   Serdeczne pozdrowienia . 

Edytowane przez Corleone 11 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tego się nie wie (sam piszący), czy zyskał czy stracił. Pieniądze szczęścia nie dają, ale jak żyć bez nich. Warto pomyśleć.   'Aktor, tak jak wielu innych komików (więcej tutaj), przyznawał, że od lat zmaga się z depresją, a jego życie przypomina koszmar' W informacji o R. Atkinsonie (a facet na pewno bogaty). Pzdr.  
    • @Leszczym   A od trzech lat trwa wojna hybrydowa ze wschodnim sąsiadem: Białorusią - to nie jest naturalna wędrówka ludów - to są nielegalni imigranci importowani z krajów Trzeciego Świata, ostatnie echo prowokacji? Prezydent Białorusi stwierdził, iż nie pozwoli, aby z jego terenu Rosja zaatakowała Polskę, ba, nawet dodał:    - Będę walczył z Rosją!   Jeśli prezydent Białorusi jest po stronie Polski: musi zaprzestać prowadzenia wojny hybrydowej - podpisać sojusz wojskowy - wtedy my, Polacy, zlikwidujemy zaporę, jak na zdrowy rozum: prezydent Białorusi walcząc z jednej strony walcząc z Rosją i z drugiej strony mając zaporę - popełnia samobójstwo z wojskowego punktu widzenia - taktyki, sprawa może mieć drugie dno: na Białorusi jest sędzia Tomasz Szmidt - w Polsce uznany za zdrajcę, jednak: patrząc na kontekst rozwoju - wyżej wymieniony sędzia może być podwójnym agentem - wrzuconym przez Agencję Wywiadu w celu przewerbowaniu prezydenta Białorusi, póki co: Białoruś jest odpowiedzialna za morderstwo sierżanta Mateusza Sitka, nie, nie zmienię zdania: Niemcy zostali ukarani za zbrodnie ludobójstwa przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze i tak samo powinno być: z Rosją za Zbrodnię Katyńską - zbrodnię wojenną i z Ukrainą za Rzeź Wołyńską - zbrodnię ludobójstwa, oczywiście: przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze.   Łukasz Jasiński 
    • @Andrzej P. Zajączkowski podpisuję się pod Wędrowcem, wierszy jest taka masa... Można się zniechęcić próbując czytać wszystkie;) A tu mamy dobry filtr :)
    • Super oddana chwila - bez czasu. Ładnie opisane 
    • wiem że jesteś w zmiennym nastroju trącasz  mnie ramieniem czuję ten cień za plecami rzucasz słowem czy głębiej nie wiem czy dalej wiem że jesteś czuję to   chowasz się w buczynowym lesie wijesz krętą ścieżką to znów rozlewasz na szerokie pola jak mgła ale ty nie jesteś z niej rodzisz się wewnątrz i tam przeżywasz wszystkie dni   dobrze mi w ten czas kołysać się w dolinach w trudnych chwilach wejść na szczyt wiem że zawsze czekasz kiedy śnieg zasłoni wiatr wyrwie z  moich ramion   poczekaj proszę jeszcze chwilkę odłożę tylko pantofle boso lepiej mi z Tobą                                    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...