Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Rozumiem. Nigdy nie potrzebowałem przyjaźni i nie chciałbym, ale czasami zastanawiam się jak to jest. Wyjątkiem jest miłość, gdzie przyjaźń stanowi podzbiór uczuć, ale o tym już pisałem.

 

Ponieważ byli to pewnie zwykli koledzy, lub koleżanki, albo idąc dalej - znajomi, gdzie relacja nie jest zobowiązująca, a przynajmniej pewnie oni uważali, że nie jest.

I to jest bardzo dziwne - jedna strona relacji uważa, że posiada przyjaciela, druga strona uważa, że posiada znajomego. Teoretycznie: przyjaciel > kolega > znajomy, więc mamy relacyjną nierówność i w razie niezgodności, ktoś zostanie poszkodowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...