Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

!


Rekomendowane odpowiedzi

dałem im wolność

w swojej miłości

niechaj uczynią

ziemię poddaną

 

nic nie poradzę

życie ich proste

na swe życzenie

sami gmatwają

 

wszak uwolnili

żądze cielesne

a z ich wolności

swawola wyszła

 

pazerność zawisć

i rozpasanie 

o te zasady 

nie mnie - ich pytaj

:)

 

 

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jacek_Suchowicz

Nie lubię zabierać głosu w tego typu dyskusjach, jednak...

 Wszyscy raczej znamy słowa: "Nie zabijaj"

Człowiek wymyślił swoje prawa i racje: "Kto na wojnie zginie, tego niebo nie minie"

Chce żyć po swojemu, tylko nie chce ponosić konsekwencji i wybucha gniewem,

oczywiście na Boga, nie na ludzi i siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się wiersz. Moim zdaniem jest pewnego rodzaju dekalogową refleksją.

Tak przynajmniej odbieram Twoje w nim rozważania. Być może się mylę,

ale wydaje mi się, że niezależnie od tego, jaki jest nasz stosunek do wiary,

to i tak od wieków, jako jej spadkobiercy i chrześcijaństwa, mamy to zapisane

w genach.

I nawet jeśli stworzymy swój własny, niezależny system wartości i tak

będzie miał nierozerwalne powiązanie z tym biblijnym.

Co do gdybania, nie mam nic przeciwko, bo to też nasza wyjątkowa,

może i nawet narodowa cecha ;)

Serdecznie pozdrawiam.

PS

A to pod spodem, tak mi się mimowolnie ułożyło, w każdym razie nic nie sugeruję

Skorzystasz ok, nie też ok. Nie namawiam.


Nażyć na zapas

nie zdąży kto by

miał istnieć może

nawet i sto lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Starzec zmienię, dziękuję. @jan_komułzykant tak, negocjuję z dekalogiem, bo naprawdę nie rozumiem, dlaczego musimy się u_martwiać, zachowywać post i głodzić a szczęście daje błogie lenistwo, które rzecz jasna także jest grzechem. To religia ma kontrolować człowieka, żeby mu za dobrze nie było? ;) Ściskam, bb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 Na szczęście nie musimy. Religie od wieków w większości przyporządkowywały sobie człowieka,

podobnie jak człowiek (a „mówi pismo”) może, a nawet powinien „czynić sobie ziemię poddaną”.

Na szczęście na stosach już nie płoniemy i zaćmień słońca też się nie boimy. Niestety strach, to był

i zdaje się, że jeszcze jest najgorszym elementem jaki krępował tzw. wolną wolę i jaki czyni człowieka „poddanym” wobec wszelkich religii i kościołów.

Niestety, dopiero na końcu (można się z tym oczywiście nie zgodzić) jest wiara. I tę, tak uważam

należy szanować, bo to jet indywidualny wybór każdego z nas. Natomiast, czy to jest czynione

z wolnej woli, czy (jak trwoga...) podszyte strachem – pokazuje jaki jest jej rzeczywisty wymiar

i wartość.

Zbyt obszerny temat, a już późno.

Uściskowywuję i pozdrawiam :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Somalija   Pani Agnieszko, przypominam: jestem humanistą i mam rozległe zainteresowania - filozofia, historia, poezja, politologia, geografia, religie, filologia, literaturoznawstwo, prawo, architektura, bibliofilstwo, archeologia, krajoznawstwo, podróże, zabytki, natura, seksuologia, wojsko, teologia, sztuka, fotografia, psychologia, czytelnictwo, socjologia i sport i najbardziej mi odpowiada piłka nożna - oglądam tylko polskie kluby w europejskich pucharach i Reprezentację Polski, nie, nie chodzę na stadiony, po prostu - oglądam.   Łukasz Jasiński 
    • @Łukasz Jasiński ciesz się, że jesteś sam. Teraz kobiety są wymagające i upierdliwe, nie pozwolą ci palić, pić, wtedy docenisz życie singla.  @Łukasz Jasiński twoja mama nie wiadomo ile będzie żyła, brat może być zajęty, pozna kogoś. Nie można liczyć na kogoś, po życie się ciągle zmienia, jest dynamiczne i sprytne, samo sobie radzi. Nasz mózg przeszkadza tylko, jest leniwy, lubi nałogi, a ciało wie co jest dobre, lepiej dać ciału posłuchać co chce. 
    • @violetta   Gdzie było środowisko poetów (podobnie jak policja, Opieka Pomocy Społecznej, kościół, dziennikarze i wszelkiej maści sekty monoteistyczne), kiedy naprawdę potrzebowałem pomocy jako osoba nielegalnie bezdomna? Nie, nie ma pani racji: pomogła mi tylko socjalna pani Małgorzata Przybysz, panie z Wydziału Zasobów Lokalowych, mama i ciocia, teraz: pomaga mi brat - wrócił z Wielkiej Brytanii, doświadczenie nauczyło mnie: kiedy jestem potrzebny - wszyscy o mnie pamiętają, natomiast: kiedy jestem niepotrzebny - nikt o mnie nie pamięta, decyzji już nie zmienię: po powrocie mamy z Wielkiej Brytanii - zgłoszę mamę jako opiekuna socjalnego (chociaż nie potrzebuję żadnego opiekuna, jednak: prawnie mi przysługuje) - wtedy mama będzie mogła ze mną zamieszkać, już cztery lata mieszkam sam i żadna dziewczyna nie chce mnie, słowem: zmarnowaliście okazję i szansę, przykro mi...   Łukasz Jasiński 
    • Zauroczona

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dawno równie klimatycznych strof nie czytałam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...