Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Romantyczny plan


Rekomendowane odpowiedzi

@Leszczym O kurde, brzmi jak zaplanowany... ten, no... plan xD

Nieźle tę historię miłosną poprowadziłeś, już bardziej płasko się chyba nie dało. Ale mam nieodparte wrażenie, że właśnie o to chodziło.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Normalnie bym nie zdzierżył tego "zadzieją się", ale w sumie nawet to pasuje do ogólnego charakteru wypowiedzi. Traktuję więc to jako zamierzoną stylistykę. Poza tym te dwa wersy są zabawne xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Leszczym podmiot liryczny ujął mnie planem napisania tych wierszy - dziesięciu. Jak dla mnie reszty nie trzeba robić;))

Fajne i zabawne, choć brakuje mi interpunkcji ;) Ale nie marudzę - bo dużo się tam dzieje w tym wierszu - nawiasy, dopowiedzenia, wykrzyknienia, błagania

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ściskam i pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wolnosc_mojej_duszy Jakby co - tak tylko nieskromnie zaznaczam - pl napisał już tutaj tych wierszy z 800 albo i lepiej, a ona i tak niewzruszona, co prowadzi do wniosku, że ta reszta i owszem ma znaczenie ;)) Również serdecznie pozdrawiam, a uściskać w sumie nie mam jak :// 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Leszczym

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiesz co - moje podmioty liryczne mają podobne zmartwienia - jak ich nie zabijam, to są nieszczęśliwie zakochane. Zawsze ich zmuszam do cierpienia - ktoś mnie kiedyś nazwał Białą Sadystką (przez wiersze białe, które głównie piszę ;) 

Twojemu PL życzę, by po prostu zabił kiedyś swoją miłość - albo chociaż wyrwał serce ;))) Będzie bardziej poetycko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wolnosc_mojej_duszy Prawdę mówiąc nie bardzo umiem "odebrać" Twój komentarz :// Jeśli rozumieć to w ten sposób, żeby wiersze były bardziej "niemiłosne" to całkiem możliwe, że w tym bałaganie za oknem i to całkiem szybko dojdę do podobnych wniosków :)

@slow Może się uda, kto wie, ale równie dobrze albo i lepiej może się nie udać :// Taki lajf po prostu ://

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Leszczym a już widzę jakie faux paux tam popełniłam w komentarzu - to "będzie bardziej poetycko" odnosiło się do sposobu uśmiercenia bohaterów wierszy, a nie do Twojego wiersza :)) Przepraszam za to niedopatrzenie! Bo mogłeś zrozumieć, że jest za mało poetyckości w Twej poezji - a nie takie były intencje :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wolnosc_mojej_duszy W wierszach można zabijać na 100 sposobów. Peelowi zrobić krzywdę no różne takie :)) Jestem za wolnością w sztuce i również u mnie białe wiersze dominują, ale to dlatego, że innych pisać po prostu nie potrafię, a inna sprawa, że te podobają mi się najbardziej. Ja tylko nie chciałem odebrać Twojego komentarza bardziej dosłownie :// Tylko tego nie chciałem zrozumieć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wyliczanka jak wytłaczanka  dwadzieścia różnych skorupek jajek jednym w okno młynarza celnie rzucę, co mąki od piachu odróżnić nie umie.    Pięć dam kotom na pożarcie, ich szarą sierść rozjaśnie. Siódme w komin rzucę, sądzą obrus babie zapaskudzę.   Dwa kolejne na patelni rozbiję,  złość w apetyt niech mi się wbiję. Tym młodzieńcom, co pod oknem tak się śmieją  kogiel - mogiel z cukrem sporządze.   Resztę na później zostawię, bo mnie to wyliczanie ...   Zmęczyło okropnie.
    • Gdy dąb koronę liśćmi trwoni,   czas, jak żebrak, po niebie kroczy - W sękach pnia płacz wieków się gości, a kręgi w rdzeniu to milczących ojców oczy.   Rzeka, co głazom pieśń odmawia, nocą do zimnych trumien płynie - Niesie kurz gwiazd, łzy mgieł porannych, A w swym sercu wiecznie już ginie.     Człowiek - iskra, co w pyle drży,   w szkle godzin twarz próchnem znaczy.   Lecz wiatr mu szepcze: „Twój dom nie stoi - W korzeniach burz i w piołunie rozpaczy”.     Gdy księżyc krew zastygłą sączy,   świt rozcina czarny całun dni…   Prawda nie w tym, co trwa, lecz w tym, co pęka,   gdzie wieczność z chwilą dzieli rdza.     A wiatr ziarna w ziemię chowa,   gdzie śmierć i życie dzieli chwila - Każdy upadek to nowa pieśń,   Co z martwych liści wiosnę wyrywa.
    • w białej pościeli myśli  czarne kłębią się czy cały umarłem   sufit tez biały może odcisnąć ślady dla pozostałych                  
    • @m1234

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      chyba nie rozumiem, ale to może i lepiej. Wiersz mi się podoba bardzo 
    • @Nefretete Jestem na etapie przyjaźni z Bażantami ... Uciekałam dziś z nimi stoję - czaple tu też są, ale ich nadal się boję. Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...