Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Przetworzony


Elephant

Rekomendowane odpowiedzi

Plącząc nicie w pakiecie wybrane,

dmucham w kolorowe marzenia

w rolkach na zawsze utkane

od haftu bezwstydnego czasu

 

balonowego „piaskarium”.

 

Kradnę tęczę wytrwale

wybijając każdą minutę

przy taktownym sekundowym ściegu

nad klatkę zapisać muszę

 

zeszłe obrazy.

 

W uchu mnoży się ilość powtórzeń

głowa szaleje na trakcie

w transie ciągu przeplotu wynaturzeń

oddaje się temu na gwałt

 

soczewką powtórzeń.

 

Wybiórcza twórczość przynosi ulgę

mitem bezczelnym jest ten byt

róże wstydzą się sukienek

ocieram w ciszy gorzki pot

 

wśród wierzeń.

 

Rośnie wygodna siła

trafione znaki zapytania

znajomo odpowiadają za klimat

zamarynowany w czasach skruszeń

 

w odpornym słoiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nata_Kruk Dziękuję że, znalazłaś fajne dla Ciebie wersy. Tak masz rację, można całość dopracować tylko ja nie jestem tego zwolennikiem. Poszło to co wyszło z głowy, bez żadnych korekt. Nic na to nie poradzę, że wolę się ubrudzić jak odkazić.:-)

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Manek Wiem, prawidłowo powinno być "nici" zamiast "nicie". Wybrałem jednak tę formę odmiany bo pasowała mi bardziej do kontekstu(nicie to one rodzaj żeński - takie skojarzenie). Nie był to jednak poprawnie językowo dobry wybór.  Pozostaje nadzieja, że kiedyś funkcjonowała odmiana w takiej postaci ( gdzieś o staro polszczyznę muśnięta) a jeśli nie, to idę grzecznie do kąta.:-)

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Domysły Monika A czego tu się bać? Krytyki? Przecież bażanty, oprócz swoich kolorów mają coś z gołębia, co kamuflują, ale niekoniecznie przed czaplami -:)) Pozdro!
    • @Robert Wochna boję się napisać co mi po myśli chodzi choć mnie korci ... Zapamiętam ten wiersz z pewnością

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @zielarz piękne.... Wzruszające i piękne 
    • Wyliczanka jak wytłaczanka  dwadzieścia różnych skorupek jajek jednym w okno młynarza celnie rzucę, co mąki od piachu odróżnić nie umie.    Pięć dam kotom na pożarcie, ich szarą sierść rozjaśnie. Siódme w komin rzucę, sądzą obrus babie zapaskudzę.   Dwa kolejne na patelni rozbiję,  złość w apetyt niech mi się wbiję. Tym młodzieńcom, co pod oknem tak się śmieją  kogiel - mogiel z cukrem sporządze.   Resztę na później zostawię, bo mnie to wyliczanie ...   Zmęczyło okropnie.
    • Gdy dąb koronę liśćmi trwoni,   czas, jak żebrak, po niebie kroczy - W sękach pnia płacz wieków się gości, a kręgi w rdzeniu to milczących ojców oczy.   Rzeka, co głazom pieśń odmawia, nocą do zimnych trumien płynie - Niesie kurz gwiazd, łzy mgieł porannych, A w swym sercu wiecznie już ginie.     Człowiek - iskra, co w pyle drży,   w szkle godzin twarz próchnem znaczy.   Lecz wiatr mu szepcze: „Twój dom nie stoi - W korzeniach burz i w piołunie rozpaczy”.     Gdy księżyc krew zastygłą sączy,   świt rozcina czarny całun dni…   Prawda nie w tym, co trwa, lecz w tym, co pęka,   gdzie wieczność z chwilą dzieli rdza.     A wiatr ziarna w ziemię chowa,   gdzie śmierć i życie dzieli chwila - Każdy upadek to nowa pieśń,   Co z martwych liści wiosnę wyrywa.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...