Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Prawda i Kłamstwo


BPW

Rekomendowane odpowiedzi

   Pewnego dnia przy jeziorze stała Prawda.

   – Piękna dziś pogoda. – Zagadało Kłamstwo.

   Prawda lekko podniosła głowę spoglądając na czyste i błękitne niebo.

   – Tak jest. – potwierdziła przyjaźnie uśmiechając się.

   – Woda taka czysta. – Kłamstwo znów zagadało.

   Prawda nachyliła się w stronę tafli wody. Jeziorko było piękne, a woda w nim przezroczysta.

   – Tak jest. – Znów przytaknęła Kłamstwu podnosząc kąciki ust.

   – A jaka ciepła. – stwierdziło kłamstwo mocząc dłoń w wodzie.

   Prawda kucnęła i delikatnie sunęła palcem po lustrze wody.

   – Tak jest. – Kolejny raz przytaknęła.

   – Może popływamy? – zapytało Kłamstwo czekając na reakcję Prawdy.

   – Dobrze. – Zgodziła się prawda.

   Zdjęła swoje piękne zdobione szaty, aby spokojnie zanurzyć się w ciepłej wodzie. Zaraz po niej zawtórowało Kłamstwo zdejmując swoje brudne i podarte szaty. Kiedy tylko to zrobił, szybko wskoczył pluskając na wszystkie możliwe strony.

   Prawda dobrze się bawiła z Kłamstwem, dopóki nagle ono nie znikło z jej oczu.

   – Kłamstwo!? – Wyszła na brzeg całkowicie naga wołając przyjaciela. – Kłam..? – Nie skończyła, bo zobaczyła, że na brzegu leżą tylko jego zniszczone szaty.

   Kłamstwo oszukało Prawdę. W pewnym momencie wyszło z jeziorka i założyło jej szaty. Prawda odrażona pomysłem, aby założyć jego szaty, szła nago ścieżką odstraszając ludzi.

   Od tego momentu każdy wolał piękne Kłamstwo, niż nagą Prawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...