Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miała w ręce książkę
I czytała ją lekko poruszając ustami
Była skupiona i jakby szczęśliwa
Nie odrywając oczu od książki
Sięgnęła ręką po kubek z kawą
Aromat unoszący sie na kubikiem
Został zmęcony i wzniósł się
Zmieszał się z zapachem
Żonkili z wazonu który
Stał na nocnym stoliku
Odłożyła książkę i przybliżyła
Kubek do ust Napiła się
Spojrzała nażonkile
Odłożyła kubek i zamknęła oczy
Odwróciła głowę w moją stronę
Jednak mnie już nie było
Nigdy mnie nie było
Al Ona mnie widziała
Gdy otworzyła oczy zniknąłem

Opublikowano

Miała w ręce książkę.I czytała ją lekko poruszając ustami .Była skupiona i jakby szczęśliwa.Nie odrywając oczu od książki sięgnęła ręką po kubek z kawą. Aromat unoszący sie na kubikiem
Został zmą (!)cony i wzniósł się. Zmieszał się z zapachem żonkili z wazonu, który stał na nocnym stoliku. Odłożyła książkę i przybliżyła Kubek do ust. Napiła się. Spojrzała na żonkile. Odłożyła kubek i zamknęła oczy. Odwróciła głowę w moją stronę, Jednak mnie już nie było. Nigdy mnie nie było. Al Ona mnie widziała. Gdy otworzyła oczy zniknąłem.


Cos Ci to mówi? Myślę że to robi za komentarz sam w sobie.

Pozdrawiam, Ania

Opublikowano

Radzę zająć się pisaniem prozą, jak to sugeruje poprzedniczka. Dodatkowo dopatrzyłem się tam kilku błędów:

Aromat unoszący sie na kubikiem - nad 'kubkiem'

Został zmęcony - ja bym napisał 'zmącony', ale pewny nie jestem

oprócz tego w kilku miejscach barakuje odstępu [spacji], kropki, litery

Opublikowano

:)
zapraszam na http://zonkil.xt.pl
Żeczywiście błędów dużo, ale mam teraz trochę zawału pracy i nie zawsze mam czas poprawić, to co przepisałem i zamieściłem :(
Ale ten 'wiersz' jest wstępem. Jak zajrzycie na stronę to zobaczycie.
Mimo wszystko dziękuję za rady. Niestety nie skoerzystam. Ale zacznę bardziej patrzyć, czy moja poezja nie jest podobna do prozy :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • zrobiły we mnie swoje  niedługo czekać  aż zerwę się im  jak ze smyczy         
    • @Maciek.JBardzo dziękuję za cenną uwagę.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja czytałem głośno: Na zatwardzenie niech pan coś mida! Z przyjemnością uzupełniam wpis o Twoją Maćku wersję. Mniej może ona rozkazowa, ale akcent jest tam gdzie trzeba. Pozdrawiam serdecznie.
    • @Berenika97 no piękne! Słowa jak flirtujące duszyczki – nigdy nie usiedzą na miejscu.
    • Pisanie*             Zamiana językowej różnorodności na ubóstwo przekazu myśli miała nieprzypadkową rewolucję: z początku powoli i wkrótce - z impetem jak ośmiornica wlazła na internetowe obszary - stale, konsekwentnie i upierdliwie nadal anektuje coraz większe obszary naszej rzeczywistości internetowej.             A redukcja mówionego, pisanego i śpiewnego języka wciąż postępuje, zapanowało skrzętne liczenie używanych słów, oszczędne szafowanie ich różnorodnością - jęła obowiązywać  łaptologia.             Tekst musi być skonstruowany bez językowej biżuterii - metafory, porównania i innych artystycznych ozdobników - one poszły paszoł won i modne jest podawanie na tacy byle czego - bylejakości, a nieobecność spekulacji, domysłów i niedomówień - czy też jakichkolwiek myślowych procesów - odarły poezję, prozę i prozę poetycką - klasyczną mowę wiązaną z dotychczasowego sensu.            Ludzie, którzy nie potrafią ułożyć byle zdania - zaczęli stosować relatywną logikę i w sposób gładki zmieniają to - co popadnie, a czego nie mogą - obśmiewają i wymyślili nowy sens wypowiadanych słów - odtąd styl nie może już być kwiecisty, arabeskowy i kwitnący - taki od razu wędruje pod ostrze gilotyny.             Ich zdezelowane sądy od razu chwyciły wiatr w żagle i poczęły surfować po morzach, jeziorach i oceanach odważnych spekulacji i stwierdzili, że nastała korzystna moda na używanie sztampy - trzeba być pojmowanym bez żadnego tam - ale, a idee należy głosić językiem obfitym w ogromne uproszczenia - w iście gołosłowną pustkę.             Uznali, że słów o rodowodzie przestarzałym - nie należy używać i ogłosili zwycięski zmierzch metaforycznych sformułowań, zaczęli bić w surmy zbrojne - obwieszczając wieczny odpoczynek niestrawnym  tekstom, warsztatom literackim i przydługim zdaniom i w rezultacie poszczególny człowiek zaczął dysponować nieograniczonymi areałami rozsądku.             Z powodu działań językowego rzeczoznawcy, który wtargnął na arenę dziejów, postanowiono wyposażyć piszących w stosowne przyodziewki. I tak się stało. Wnet zaprojektowano stosowne mundurki, a literacki naród prezentował się w nich identycznie, co wyglądało, jakby wyszedł spod jednej sztancy. Kto dał się wbić w to przyobleczenie, ten w niczym nie odstawał od chóru; kląskał i biadał w tej samej tonacji.­   Autor: nerwinka Źródło: opowi.pl
    • Pan             Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która bezterminowo chroni strategiczne firmy polskie przed obcymi podmiotami gospodarczymi - spoza Unii Europejskiej i nowe przepisy wejdą w życie dwudziestego czwartego lipca.   Źródło: WP Wiadomości              Strategiczne Spółki Skarbu Państwa można znaleźć w mojej ustawie zasadniczej - Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Narodowej.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...