Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@nicole Załóżmy, że będąc potencjalnym zboczeńcem, chcącym czynić czyny lubieżne względem twórczyni utworu, popatrzyłbym jej w oczy, zauroczył się ich pięknem i zakochał, to czy wtedy czyn ów mógłby zostać zmieniony na kategorię zwaną zakochaniem i nieśmiałością, a nie dajmy na to czynnością seksualną?

Oczywiście piszę tak na potrzeby miniatury, jak i przekaz w niej zawarty. 

Opublikowano

@MarianDe Szczerze mówiąc, bardzo zaskoczyła mnie ta interpretacja. W moim zamyśle, chodziło o pewność którą ma sie przy podejmowaniu decyzji, dopóki nie trzeba zmierzyć się z jej konsekwencjami. Wtedy może pojawić się tzw. niepewnosc uczuc, tutaj jako niepewność czy podjęta decyzja była właściwa, wyrzuty sumienia. Odnosząc sie wiec do Pańskiego przykładu, zakładając ze podmiot liryczny zachowałby resztki człowieczeństwa, w tym przypadku spojrzałby ofierze prosto w oczy i doznałby uczucia żalu i niepewności względem tego, jaką okrutną decyzje podjął, i - mam nadzieję, zrezygnował z niej. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Tyrs nie oglądałam tego filmu i nie znam tej postaci:) może w wolne dni obejrzę i ocenię. Człowiek tylko żyje pracą i dniem doczesnym :) też jeszcze jestem młoda:) chociaż u mnie w pracy jest sporo siwych facetów i fajni są, nie są młodsi, ale młodo się ubierają, uśmiechają, mają swój styl, są lobbystami w swojej branży:) mnie traktują jednakowo i czuję się cudownie:) 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Cenna uwaga. Rzadko teraz można spotkać kabaret, który bawi lub sięga po żarty wyższych lotów lub takie, które też uczą... a nie tylko szydzą... W większości kończy się na popularnym stand-up.   Dlatego wolę: - Chciałbym kupić drzwi, Poproszę drzwi. Są drzwi?  - Jakie? - Takie, żeby się otwierały i zamykały. Takie sobie wymarzyłem

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No to Cię chyba zaskoczę:

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        :)
    • @Laura Alszer Spoko.Bardzo często jednak potrafię rozszyfrować,co autor miał na myśli.
    • @violetta Oglądałaś film Dowłatow? Michał mi kiedyś polecił (pewnie nie żyje, bo nie mam z nim kontaktu już  - szkoda, młody chłop w sumie :):):)), bo była też postać Brodskiego w nim, którego uwielbiam. I tam Brodski daje swój wiersz do przeczytania komus - nie pamiętam już, komu i pyta - jakie? Pada odpowiedź - dobre. Brodski zabiera mu kartkę, chowa do kieszeni i mówi - wiem, że dobre, bo moje. :):):). Strasznie mnie to ubawiło. Musiał być przekonany, że jest świetny - był. Moje wiersze? Zawsze fajne - wg Ciebie? OK - od dziś będę mówił, jak Brodski :):):). Dziękuję raz jeszcze. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...