Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzień dobry,

Szukam osób chętnych do współtworzenia projektu Punkt Wymiany Poezji.

 

Jeśli:

- piszesz dobre wiersze i chcesz w ten sposób pokazać się szerszej widowni,

- chcesz podzielić się z innymi swoim literackim gustem,

- chcesz zaopiekować się którąś z rameczek (na tą chwilę na "adopcję" czeka rameczka w Gdańsku i Krakowie,

- masz pomysł, gdzie w Twoim mieście można powiesić rameczkę

 

Po prostu napisz do mnie:

[email protected]

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@PunktWymianyPoezji - już tłumaczyłem Tobie na innym portalu, że to jest po prostu .. często niewykonalne z uwagi na przepisy administracyjne. Wyobraź sobie miasto zaśmiecone takimi rameczkami, bowiem wielu uważałoby, że ich poezja jest najważniejsza, więc muszą ją eksponować. Taką rameczkę to masz prawo zawiesić sobie na ścianie swojego, własnościowego domu - a nie na murach administrowanych przez urząd miasta, gminy ..

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

@bronmus45 Ramka wygląda w miarę estetycznie a sam pomysł jest fajny. To jest jak najbardziej wykonalne i możliwe do umieszczenia również na murach administrowanych przez miasto, gminę czy inne państwowe podmioty, wystarczy uzyskać ich zgodę.

Opublikowano (edytowane)

Cóż, w anarchii jest coś poetyckiego i romantycznego, marzenie za wolnością... Uważam, że taka anarchistyczna ramka z poezją na reżimowych murach nikomu wielkiej krzywdy nie robi. A tysiące takich ramek? Nie nazwałbym tego śmieceniem. Choć oczywiście jest duże ryzyko, że zostanie po prostu szybko usunięta a osoba, która ją umieściła ukarana grzywną.

Edytowane przez JWF (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jesteśmy chwilą W chwili Przez chwilę ... Mamy w sobie byka Miewamy - motyla   Potrafimy śmiać się, kląć, żałować Przez lata pamiętać czyjeś puste słowa A prawda jest taka, że nie warto:  cokolwiek rozdadzą - taką też graj kartą   Każda nowa chwila to świat całkiem nowy Stworzony naprędce Świeży, kruchy, prosto z twojej (?) głowy   Dziś chmury są lżejsze. Nie ma samolotów Kawiarnie - mądrzejsze - nie ma tylu trzpiotów szukających przygód,  wieszczów i potworów Wszyscy siedzą w domach: sercowych komorach   Moja - tętni mocno Ukrywanym życiem. Miłość-bycie-rozkosz-nie ... Raz. Na całe życie.  
    • Możesz przekomarzać się z czasem, możesz go zwalczać, możesz pilnować, by nic mu z siebie nie dać.  Żadnych kompromisów.  Bywa, że stracony zakrada się bezsenną nocą by sprawdzić, czy jesteś dostatecznie oblany zimnym potem. Masz dreszcze - myśląc o cherubinach przybywających punktualnie o 'godzinie śmierci naszej amen'?  Nic cię nie uspokaja. Ja też czasem nie myślę prozą.   Utknęłam w pętli czasu gdzieś, na ławce oblanej ciepłym wrześniowym słońcem.  Myśląc o niczym. O tym, że zawsze tak samo ... rozmyślam o niczym. Z nadzieją, że to się nie zmieni. Nawet, gdy zmienię ławkę. I cały park.   Mijają mnie ludzie niosący ze sobą różnorodność - jak nosi się torby i apaszki.  Czym się różnią? Dwukropek.  Przeżyli już wszystkie możliwe śmierci.  Rozważają wysokość kary piekieł za niepopłacone rachunki, soboty bez wyjazdów czy ewentualność rozwodu.  Są świeże połogi I sytość po "ostatniej" wizycie u kochanki.  Są także aberracje, apostazje i inne przejawy elokwencji rodem że słownika wyrazów niemalże obcych.  Czytasz coś teraz, czy tylko gejmingujesz?    Ulice służą do zwiedzania.  Nawet jeśli chodzi się tą samą do pracy przez 40 lat.  Kupuję sobie tort. Zapalam jedną świeczkę. Marzę wdychając Nowy Świat.  Przecieram szyby oczu.  Nikt nie podziela mojego zdumienia: Jesteśmy. Nieważne kim, nieważne, po co.  Przytulamy się - niezdarnie czując COŚ. Do końca życia pozostało jeszcze ...   To nie ten peron. Wracam do siebie. Starannie przygotowuję samotność do snu: gorący prysznic, szklanka whisky i łyżka dziegciu.  Rozczarowaniem ścielę łóżko: miał być szampan, upadek, po nim wzlot  i ''ten ktoś,'' ... a jest tylko fantom ze wstrzymanym oddechem.   
    • Umówić się na randkę z losem pod sękatym baobabem przeznaczenia i zerwać zakazany owoc... Natchnienie? 
    • @Konrad Koper   Dobre.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Poezja to życie Chciała, poszła, skoro musi..   Sens ładnie zachowany, na order serca zasłużyłeś :-)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...