Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Spóźniona myśl


Rekomendowane odpowiedzi

Stanąłem w drzwiach 

I zdałem sobie sprawę, 

Że wszystko runęło w piach.

To dla mnie nierzadkie przeczucie

Lecz tym razem to uczucie 

Narastało i wzrastało.

I czułem jakby mnie na rzeź hodowano.

 

Otarłem łzy, 

Spojrzałem za siebie. 

Tylu wspaniałych ludzi. 

Wszyscy z przyszłością, marzeniami,

solidnymi korzeniami. 

 

Oraz ja. 

Marny, parszywy, grzeszny 

A w tym wszystkim taki pocieszny.

 

Przez umysł przebiegła mi myśl 

 Wtedy słone krople ozdobiły moją twarz. 

 "Oni mnie nie nienawidzą." 

 

Lecz było już za późno, 

Bo wiatr zatrzasnął drzwi, 

Już miesiąc temu.

Ale ktoś dalej w progu tkwi, 

Nie pojmując, że to wszystko tak się skończyło

Jakby nigdy się nie wydarzyło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś czuję, że temu wierszowi lepiej byłoby w bieli, 

rymy, zwłaszcza te gramatyczne - wyskakują jak filip z konopi. 

A co do treści - żal mi Peela, rozumiem, że cierpi, ale jakoś nie umiem tego współodczuwać. 

Cóż, najwyraźniej duma i poczucie własnej wartości, mi na to nie pozwalają, 

rozumiem ludzi, którzy mają dystans do własnej osoby, ale nie rozumiem tych, którzy się poniżają 

i nie szanują. I to jeszcze nie wiadomo, z jakiego powodu. 

 

Pozdrawiam i życzę Peelowi zagustowania we własnej osobie :))

 

D. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...