Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

góro
kąpiesz się w zorzy o świcie
płoniesz rumieńcem o zachodzie
klęczysz zgarbiona pod ciężarem nieba
twoje smrekowe włosy
łaskoczą obłoki
otulona szalem mgły
zasypiasz
ty
i twoje tajemnice

śnię ciebie
moja góro
chcę wiedzieć
co czujesz
w czasie letniej burzy
gdy nitka błyskawicy
łączy cię z niebem

Opublikowano

Dzięki Julio! Może i masz rację z tą "zorzą świtu", ale w konsekwencji powinno też być "płoniesz rumieńcem zachodu" i kto wie, czy tego tak nie poprawię. A piosenki, sorry, nie znam. Anka

Opublikowano

końcówka mi się pdoba, ale początek zbyt pompatyczny... pejzaże naogół kojarzą mi się z lekkościa, pewną swiezością, zmiennoscia, dynamika; mimo iż góra jest obiektem wyjatkowo statycznym chyba nie można jej tak cięzko przedstawiac

Pozdrawiam
Agata

Opublikowano

Dziękuję, Agato, że zerknęłaś na moją górę innym spojrzeniem. To nie jest góra wgryzająca się w niebo, a właśnie taka skulona. Nie chciałam tego wierszyka przegadać, ale wyobraź sobie górę przygniecioną ciężkimi gradowymi chmurami. Ona nigdy nie będzie lekka. Będzie zawsze statyczna i ciężka. Przepraszam za ten wykład. Tak mi się napisało. Pozdrawiam. Anka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski  lubię Twoją poezję Robert. Doskonale wiesz czym jest wolność- wiara jest wolnością, Ty wierzysz- jesteś wolnym człowiekiem. Że masz pytania? To normalne- z Człowieka wypływa.  Dziury na Krzyżu- sumienie. I miłość jest wolnością nigdy nie zniewoleniem. Wolność. Bo można być niewolnikiem i można być wolnym.  I nikt tej wolności nie może odebrać- można tylko samemu jej się pozbawić, bo wolność można sprzedać, za przywileje, stanowiska, etc... Tyle lat byliśmy w niewoli- na mapach Europy nie byliśmy, ale zawsze wolni  
    • miłość nie zna granic - rozsadza horyzont świata, pęka w dłoniach jak promień, którego nie sposób zatrzymać, jakby samo niebo rozbierało się z cienia, żeby znów zobaczyć siebie. jakby światło chciało dotknąć swojego początku. nie da się jej stłumić, bo rodzi się z ciszy, która pamięta krzyk stworzenia, z drżenia - gdy światło dopiero uczyło się wypowiadać ciemność. chcę kochać - i kocham, jak ogień, który nie prosi o tlen, jak ocean, co nie szuka brzegu, jak sen, który śni sam siebie, jak puls wszechświata, który bije w sercu atomu, jak światło, które spala się na ustach poranka. bezszelestnie, bezgranicznie, bezwarunkowo, bez zazdrości, bez cierpienia, bez końca, bez oczekiwania, bez przywiązania, bez analizowania. liczy się tylko bez, liczy się tylko to, co zostaje, gdy odejmiesz już wszystko - ciało, strach, pamięć, imię - zostaje światło, które mówi Twoim głosem, rozszczepia się na czułość, i ciszę, która ma Twój kształt, jak odbicie duszy w tafli nocy. czy jesteś, czy tylko światło uczy się milczeć po Tobie?      
    • Piszę, że widzę że skoczyć, zaskoczyć łączy się z
    • @Ewelina To ‚rozdzieranie promyka’ jest mocnym obrazem — jakby nadzieja była czymś tak kruchym, że trzeba ją złapać zanim zgaśnie. Pozdrawiam serdecznie. 
    • @Somalija tak, wyzdrowiałam i czuję się wspaniale:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...