Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zbłąkane dusze 


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

rozszarpany granatem but
na barykadzie szczęścia łut
powiewa jeszcze w bród

 

tragicznych zdarzeń
spalonych marzeń
niechciany wrzód

 

zakwitnie kiedyś bez
osuszy potok łez
Warszawo dzielna

 

z ruin koloru cegły
wynurzą się te co zaległy
taka rapsodia niedzielna

 

dzielne dusze


 

Edytowane przez Wiesław J.K. (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Trzeba było mieć dużo szczęścia, żeby przeżyć. Moja rodzina miała. Przez całą wojnę zginęła tylko jedna osoba. A na barykadzie stała cała ludność Warszawy.

 

Tak zakwitł. Dużo jest jego krzaków w Warszawie również w tych miejscach, gdzie toczyły się walki.

 

Podobno dusze powstańców żyją w ich potomkach, czyli we mnie.

Ale mi chyba mało przypadło.

 

Dobrze napisałeś.

 

A jak się interesujesz Powstaniem to zajrzyj proszę też do mnie. Jest dużo informacji, których gdzie indziej nie znajdziesz.

 

https://poezja.org/forum/utwor/221002-powstanie-w-naszej-kamienicy/#comments

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...