Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Powstanie w naszej kamienicy


Rafael Marius

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To prawda do Warszawy zwożono cegły z całego kraju.

Najwięcej podobno z Wrocławia. Tam rozbierano całe kamienice, by pozostałości zawieść do Syreniego Grodu.

 

Było takie hasło "Cały naród buduje stolicę."

 

Zatem dziękuję tacie w imieniu Warszawiaków za pomoc, a Tobie za ciekawy komentarz i serduszko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Rafael MariusHahahaha, tak  podążyłem w ślad za wrocławskimi cegłami. Oczywiście, że chodziłem do szkoły w stolicy. Jak znasz Grochów to zapewne nie raz się ominęliśmy. Tak, jesteśmy warszawscy rodacy.

Był czas, że w rozmowach z innymi określałem się jako wrocławski-warszawiak. :)

 

*******

Edytowane przez Wiesław J.K. (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A jak z Grochowa to szacuneczek. Bywałem często w Uniwersamie na Wiatraku, bo tam był dobrze zaopatrzony monopol. Chyba najlepszy w stolicy.

 

Tam w głębi też jest taka szkoła. W lecie przyjeżdżały panienki na OHP z polski i za granicy. Można było skorzystać.

 

Oprócz tego moja babcia wiele lat mieszkała na Kamionku, a potem trochę dalej już na Grochowie, ale też przy Skaryszaku. Znam tą okolicę.

 

A moje życie zaczęło się w sąsiedniej kamienicy względem tej z wiersza, czyli na Woli, ale to tylko pierwsze miesiące, a potem to już do dziś Śródmieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Rafael MariusTak, pamiętam Uniwerasam na Wiatracznej, przez pewien czas mieszkaliśmy na rogu Grochowskiej i Wiatracznej, przy tym rondzie. Mieszkałem bliżej placu Szembeka. Wiem, że było tam kilka szkół w pobliżu. Znajomy mieszkał na Woli, a ja wówczas marzyłem, aby mieszkać w Śródmieściu. Pamiętam jak budowano hotel Forum obecnie Novotel, a także pamiętam jak budowano Uniwersam, a w pobliżu, jak się nie mylę, jest trasa W-Z.

W lecie przyjeżdżały panienki na OHP z polski i za granicy. Można było skorzystać- To masz miłe wspomnienia. ;-)

Edytowane przez Wiesław J.K. (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A owszem ja też pamiętam coś jak przez mgłę. Ode mnie to 15 minut piechotą, jak dla młodego człowieka. Moja bliska okolica. Wtedy było milej, bo był dużo mniejszy ruch i wszędzie blisko, teraz mniej. Rozwój cywilizacji jest zabójczy dla mieszkańców centrów dużych miast.

 

A pewnie przez 2-3 kolejne lata tam zaglądałem, w te krótkie chwile spędzane w Warszawie, między kolejnymi, wakacyjnymi wyjazdami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bardzo mnie to cieszy, że tak uważasz.

Dziękuję za miły komentarz

 

Mam małą prośbę, czy mógłbyś pod wierszem kliknąć na serduszko.

Przedtem kliknąłeś pucharek, a te nie wiem po co tu są.

One nie dodają żadnych punktów i liczba polubień się nie zmienia.

Jak klikniesz na serduszko będzie o jeden więcej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Meltdown   Zniknąłeś znów, wszechświecie? Wszędzie już szukałem; Każdego ranka krzyczę… Ach, bezwzględny draniu, Dlaczego wciąż tak robisz? Wyjdź już i pomaluj, Na nowo, co śród bodźców szare i splątane.   Rutyno, tak cudownie było nam nawzajem; Wróć proszę i codzienność harmonicznie planuj, Bo dość mam już zamętu, dosyć bałaganu… Czy słyszysz, jak stabilność zmienia się w niepamięć?   Udało się i wreszcie coś skrobnąłem tutaj; A może meltdown znika? Nie wiem, trudno wyczuć, Gdyż wolę, jak mawiają, wciąż na zimne dmuchać,   By umysł od gorących chronił się zastrzyków. Pokłuty, ledwo żywy, w drogę z wolna ruszam, Odnaleźć, co zgubiłem w świecie neurotypów.   ---
    • V DAY DZIEŃ Z Victory Day, May 8-9 Dzień Zwycięstwa, 8-9 maja    Successful battle of an American Pershing tank against a German Panther tank in Cologne Cathedral, Germany, in May 1945. Udana bitwa amerykańskiego czołga Pershing z niemieckim czołgiem Panther w katedrze w Kolonii w Niemczech w maju 1945 r.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Czech satirical collage Czeski kolaż satyryczny   Circus performer.  A Russian short film, 2020. Cyrkowiec. Rosyjski film krótkometrażowy, 2020 r.   Połączenie wojsk USA/ZSRR na Łabie (Amerykański znaczek pocztowy)   A cordial entente Serdeczne porozumienie     Pour out a little glass, my friend, Glass for your front-line pal, Without wasting time in vain Let`s talk with you again. Without wasting time in vain And in our common manner plain Let`s talk with you, dear friend.   Nalej trochę szklanki, przyjacielu, Szkło dla Twojego kumpla z pierwszej linii, Bez marnowania czasu na próżno Porozmawiajmy z tobą ponownie. Bez marnowania czasu na próżno I w naszym serdecznym stylu proste Porozmawiajmy z tobą, drogi przyjacielu.    
    • @Waldemar_Talar_Talar Właśnie, często ważniejsze to, że nie ma.    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • twoimi oczami widzę molo  na którym spacerują myśli  wspomnienia  trzymają się pod rękę   zmierzch sprawia że filary emitują ferie kolorów  niczym ufo    twoje słowa jak kwitnące  ogrody otaczają czule  dotyk dłoni  rozgrzewa marzenia  unosimy się nad falami  jakbyśmy chcieli uciec  od zgiełku    skryć się w sobie   5.2024 andrew
    • @Ajar41 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...