Najeli Opublikowano 4 Maja 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2005 Gardzisz. Wbijasz sztylety niechęci. Sądzisz. Patrzysz bezlitośnie i gardzisz! Mściwą pogardą - sądzisz. Sądem zwym - krzywdzisz! Nie krzywdź człowieka. Po co? Czy krzywdząc czujesz się silny? Zadając ból, śmiejąc się w głos kroczysz przez życie ze szczęściem: ciebie nikt jeszcze nie skrzywdził. I nie krzywdź ty, człowieka - los karty odwróci i ciebie ludzie pogardzą, i ciebie życie zasmuci
Anna_M. Opublikowano 4 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2005 Wiersz sprawia wrażenie pisanego pod wpływem silnych, a przede wszystkim świeżych emocji, a to podobno nie zawsze mu służy. Czasami warto spróbować chwilę odczekać, aby emocje przerodziły się we wnioski, wnioski w refleksje, a refleksje ułożyły się w mądry wiersz. Pozdrawiam.
karolina p. Opublikowano 5 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2005 Uważam podobnie jak osoby wyżej. Dobry pomysł,ale możne go troszeczke inaczej sformuować. pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się