Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mówiąc szczerze, to chciałem zakończyć bajkę nieignorowaniem przeciwnika, ale ono w żaden sposób nie chciało mi się do tego wersu zmieścić.

Z tym szacunkiem dla przeciwnika w zamierzchłych czasach, to, niestety różnie bywało. Niekoniecznie zawsze po rycersku. Każda wojna, to jest porażka człowieka, tak naprawdę.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kiedyś pracowałem z pewnym Rosjaninem. Raz weszliśmy na podobne tematy, powiedział mi coś takiego: Nie wszyscy mogli się w Rosji urodzić i pewnie dlatego tak wielu chce w niej umrzeć. Pozostawię to bez komentarza. Można tu dodać, że tylko Polacy zdobyli Moskwę i tego Rosjanie nie zapomną nam do końca świata. Do dzisiaj świętują dzień opuszczenia jej przez polskie wojska. A nastroje Polaków wycofujących się z Rosji z pewnością były minorowe. Carscy tłukli ich niemiłosiernie, tak daleko, jak mogli za nimi podążyć. W miejscowości, z której pochodzę jest zapomniana zbiorowa mogiła takiego oddziału rozgromionego  przez siły rosyjskie w czasie odwrotu. Skąd wiem, że byli w nim Polacy? Mój przodek przetrwał ten pogrom i ukrył się w pobliskim gospodarstwie. Następnie ożenił się z dziewczyną z tej rodziny i został tam już na stałe, dając początek nowej gałęzi rodu.

 

Pozdrawiam

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • myślimy o przyszłości a pamięć kapryśna
    • Szyby w oknach od mrozu się skrzą, Tej nocy zima jest przeraźliwa, Okrutny jest księżyca blask, a wiatr Niczym obosieczny miecz przeszywa.   Boże, w opiece swej bezdomnych miej, Żebraków, co daremnie się błąkają. Boże, miejże litość dla biedaków, Gdy przez śnieg w świetle lamp się tułają.   Mój pokój jest jak czerwca wspomnienie, Zasłonami ciepło otulone, Ale gdzieś tam, jak bezdomne dziecko, Płacze me serce z zimna skulone.   I Sara: My window-pane is starred with frost, The world is bitter cold to-night, The moon is cruel, and the wind Is like a two-edged sword to smite.   God pity all the homeless ones, The beggars pacing to and fro. God pity all the poor to-night Who walk the lamp-lit streets of snow.   My room is like a bit of June, Warm and close-curtained fold on fold, But somewhere, like a homeless child, My heart is crying in the cold.
    • @Berenika97 myślę że dobry kierunek, już od wielu lat dużo ludzi nad tym pracuje , co znaczą poszczególne litery . problem niestety jest taki że rdzenie podstawowe zmieniają się w mowie pod wpłwem innych rdzeni , i tak G=Ż  a czasem nawet R=Ż. dobrym przykładem jest MoC (dwa slowa, albo i trzy) C zmienia się na różne wartości i określa w jakim stanie MO / może, mogę , możliwości , zmagania(O=A) ze-ro , ro to jest podstawa ruchu działania , ze - oznaczało by wyjęcie z tej strefy ruchu materi , zero - brak jakichkolwiek działań , nic nie znaczy i nie ma nic do rzeczy. :)  to dziala , ale żeby to opisać to trzeba mnóstwo czasu, to jest działanie w stronę zrozumienia mowy , a następnie jej nowy poprawny zapis .   
    • @Berenika97 Nie chciał się mnożyć, bo był impotentem                           Nie chciał się dzielić, bo był chytry                           Więc postawiła na nim kreskę   Tak mi wyszło z matematycznego równania z dwiema niewiadomymi.  Świetny pomysł!
    • @Berenika97 Niby to groteska, ale jest to też obrazek wiejskich potańcówek z dawnych, minionych lat. A zabawa bez mordobicia to nie zabawa...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...