Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

a nuż widelec się uda

pomyślał nóż trzeba wiedzieć

z widelcem się bratali
co rusz

 

jeden po lewej

drugi po prawej
bez siebie nie mogli
stworzyć pełnej zastawy

 

widelec wielce łaskawy
był królem stołowej zabawy
a z tym nóż pogodzić się nie chciał
to tam przyciął aż z rąk wyleciał


dość tego rzekła

mała łyżeczka i
z widelczykiem

do deseru przeszła

 

rzecz znamienita
łyżka co pierwsza była
gdzieś znikła po cichu

bez słowa

 

a że zastawa cała

ze złota była

wkrótce los dużej łyżki

też podzieliła


więc się zastanów

czy w domu lepiej mieć

królewską zastawę złotą

czy może prostą najprostszą

 

a nuż widelec
zrezygnuje z niej złodziej
a prawa z lewą
skrzyżuje dłonie
 

 

 

Edytowane przez sam_i_swoi
ort. (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Sylwester_Lasota :)  nie no, prawe skrzyżują dłonie, to ten gest zgody przypomina, raczej ma to wyglądać jak rodzina, czy coś :)

Jak się nie dogadają to będzie źle :) 
Zresztą możesz mieć rację, w wierszu wszystko jest możliwe, a alegoria niekoniecznie tą jaką widzi autor :)))

Dziękuję i pozdrawiam.

albo tak?:)))

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez sam_i_swoi (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To prawa z prawą, tutaj przeważnie nie ma problem, ale lewa z prawą... próbowałem, da się, ale pojawiają się trudności.

Alegoria alegorią, ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić nóż z widelcem "krzyżujące dłonie". I na dodatek dokładnie w tym momencie zauważyłem, jak bolesne jest to sformułowanie samo w sobie.

Poza tym, to bardzo fajna i pouczająca bajka.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Sylwester_Lasota Ja nie widzę problemu, razem lewa z prawą jak u dzieci idących w parach i nie tylko, poza tym skrzyżowany widelec z nożem na talerzu oznacza skończony posiłek, znajdę odpowiednie foto, o mam...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

I tak jak piszesz, dzięki za to, w bajki raczej włożyć trzeba.
A wiersz zapisałem na podstawie ogólnej sytuacji politycznej... , ale to odległa przyszłość. Jednak myślę, że kiedyś będzie trzeba siąść do rozmów, ta nienawiści musi się skończyć, inaczej co to wszystko jest warte?

Pozdrawiam.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Anna jest jak glina śliska i niemiła w dotyku ostatnio zaczęła przeciekać przez palce jak ten los który sobie zagotowała za oknem jesień olchy pogubiły liście tak jak ty włosy mówisz że siwieją nie to tylko babie lato skryło się w puklach jedwabistych pasm  
    • :) fajne  Są jeszcze słuchawki wygłuszające albo stopery, jednak Marysia lepsza ...
    • @Leszczym@huzarc dziękuję :)
    • @Berenika97 Nie miałem takiego zamysłu, aby kpić że starożytnych Greków, a jeśli to tak wygląda to zwracam im honor w 100%. Cóż, myślę, że każdy człowiek w pewnym okresie swojego życia przechodzi przez momenty egzystencjonalnej próżni, jak to fachowo nazwałaś, czyli pustki wewnętrznej, która bywa zapełniana różnymi rzeczami. tymi pozytywnymi jak i negatywnymi.  Opowiadając na Twoje pytanie, zapewniam, że osobiście , od czasu do czasu, miewam również takie momenty próżni, na szczęście bardzo rzadko, a poezja i duchowy kontakt z Wszechświatem albo jak wolisz z Bogiem, świetnie wypełnia lukę. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie. :) @Annna2 "Nie, we Wszechświecie nie istnieje całkowita próżnia. Nawet w najpustszych obszarach kosmosu obecne są cząstki, pola energetyczne i promieniowanie, takie jak reliktowe promieniowanie tła. Próżnia absolutna jest teoretycznym stanem całkowitego braku materii, który jest niemożliwy do osiągnięcia w praktyce i nie ma fizycznego znaczenia w kontekście współczesnej fizyki." - Google.com   Niegdyś chodziło mi po głowie takie pytanie: "Co by było jakby nic nie było" i racjonalna odpowiedź przyszła jak zawsze od AI, czy też Google: "Trudno odpowiedzieć na pytanie "co by było, jakby nic nie było", ponieważ samo pojęcie "niczego" jest dla nas nieuchwytne i paradoksalne. Myślenie o niczym w kategoriach fizycznych lub filozoficznych prowadzi do różnych wniosków i sprzeczności."   Pozdrawiam serdecznie!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...