Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pąk


Rekomendowane odpowiedzi

 

jestem tu

sparszywiały brud

gówno wredne deformacją skalane

 

na amen

 

nie strząśniesz mnie

ciężko ci będzie

 

z ciężarem ułomności pąka

 

za bardzo cię kocham

nie chcę zostać

 

spadłem

leżę na dnie w błocie

nie wiem co będzie potem

 

cuchnę spokojnie w rozkładzie

nie zakwitnę tej wiosny

zgniję niebawem

 

miłuję cię mocno

 

choć nigdy

nie przytulisz gałązką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...