Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Byłem obok,

lecz nie wszedłem, 

następnym razem przyjdę.

 

Wybacz ktoś zabronił.

Niebo ozdobione słońcem,

my pośród gwiazd razem.

Mogło przecież tak być.

 

Wieczór zaczął się późno,

czekając że coś się zmieni.

 

Zostajesz na Momart sama,

tak jak co dzień. 

Rozciągający się budynek

który nie ma końca.

 

Nie wiem gdzie jesteś,

stoję więc i czekam.

Tam na Momart

jest Twój dom.

 

Mieszkanie bez drzwi i okien.

Bez wyjścia,

każdy dzień zupełnie taki sam.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...