Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tu i teraz


Rafael Marius

Rekomendowane odpowiedzi

@Rafael Marius  Bardzo wiele wbrew pozorom zawarłeś, według mnie, w tym wierszu. Uchwyciłeś w fotografiach daną, konkretną chwilę i pięknie otoczyłeś słowami. I jedno i drugie zatrzymało ją i otoczyło, by nie zanikła. Taki szczególik tego świata. Przecież wystarczy troszkę wiatru, albo słońca i krople obeschną, albo stoczą się, a płatki kwiatu drgną w kierunku rozwoju... to już będą inne chwile, również godne uchwycenia. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Otóż to, fotografowałem zaraz po deszczu. Teren jest duży i wiele tam kwiatów, gdy doszedłem do tych ostatnich tu już kropelki wyschły. Ich czas minął, a zdjęcia stały się historyczne, dokumentujące ulotną chwilę.

 

Właśnie dynamika wiosny jest ogromna. Na dzień dzisiejszy one już mają w pełni rozwinięte kielichy.

 

To fotografia nauczyła mnie dostrzegania szczegółów i łapania chwili. To ostatnie osobliwie w fotoreporterce jest ważne. Dzięki temu dostrzegam to, wobec czego inni przechodzą obojętnie. A świat wokół jest bardzo ciekawy. Nie muszę jeździć na jego koniec, bo w mojej okolicy jest tyle do odkrycia.

 

Dziękuję za bardzo trafny komentarz.

 

 

Edytowane przez Rafael Marius (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mój świat może komuś wydawać się mały. Obejmuje jakieś 3 km wokół domu, ale z racji tego, iż jest to centrum Warszawy zawiera w sobie wiele.

Tak jak w wierszu: W szczególe świata perła ukryta.

A tych pereł znajduję codziennie, aż za wiele. Zatem jestem bogaty we wrażenia i nie potrzebuję nigdzie jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • na dnie butelki zostają marzenia  picie to forma ucieczki  niewygodne dźwięki  krytyka dotyka  dusz struny  miłość oddala się po kieliszku  jesteś blisko dna  gra muzyka szampan burbon  czy dragi  łatwiej się żyje  prościej poznać ludzi  tylko ja na imprezie  podpiera ściany  których inni nie widzą I tak błądzę  za Tobą  wszędzie  jak zegarek miarowo odmierzam momenty których nie przeżyliśmy  dziś noc  znowu dzień się zatrze  w mroku many 
    • @Łukasz Jasiński też mam niepełnosprawność i tes nabytą w postaci zżółtych papierów z diagnozą schizofrenia paranoidalna. Co tam jeszcze u mnie medycznie to aż czasem boję się pomyśleć. Pani Viola o tyle mnie zna, że ona akurat wie, że brakuje materiału na bycie macho. Woli by się jeszcze ciut znalazło, ale real jest real... Zajrzę !!
    • @Leszczym   Według pani Wioli jest pan "macho", a ja też nic nie będę robił: ledwo daję radę - koniec z końcem - za 1600 zł miesięcznie, jednak: w wolnym czasie będę tutaj publikował i dawał komentarze, proszę pamiętać: jestem osobą niesłyszącą - posiadam nabytą niepełnosprawność o stopniu umiarkowanym, tak więc: mam ograniczone możliwości, natomiast: środowisko osób słabosłyszących, głuchych i głuchoniemych - odrzuciło mnie, osoba niesłyszącą to z definicji osoba słyszącą, która utraciła słuch, kończąc: serdecznie zapraszam na mój wiersz: "Konstytucja".   Łukasz Jasiński 
    • biorą życie pełną piersią  docenią nawet wysoki debet  kilka drzew mijanych pospiesznie  i od dawna znane miejsca  dach nad głową  sen pod gołym niebem  przyjźń i zgubione klucze    wirtuozi dzielą się szczęściem         
    • Stojąc przy otwartym oknie  mimo dużego mrozu, próbujesz udawać  że jesteś twardym.    Stojąc na cienkim  lodzie nie czekaj aż lód się złamie.    Sam sobie wymierzysz sprawiedliwość widząc w lustrze wody swoją postać.    Zachodzące słońce  zmienia barwy przy zachodzie słońca  zmień swoje życie.    Wydała Cię na świat kobieta co wieczór do snu śpiewając  Ci kołysankę.    Ciągle ją słyszysz. Odbijający się od ściany  głos śpiewającej matki.    Nie masz odwagi popatrzeć  w lustro nie stać Cię  na chwilę szczerości.    Spróbuj skłamać stojąc  przed lustrem i popatrz  w oczy temu który w nim stoi. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...