Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dom w pustym pniu


Somalija

Rekomendowane odpowiedzi

@Somalija tak, to prawda. pozostanie po nas jedynie absolutna nicość... energia rozproszy się do zera, aby, być może, zrobić miejsce dla całkowicie nowego wszechświata o zupełnie odmiennych zasadach fizyki... ale w multiwszechświecie wszechświatów jest na pęczki, jedne umierają, w ich miejsce tworzą się nowe i tak w nieskończoność...

a propos. istnieje nieskończona liczba naszych wersji. w jednej jesteśmy smutni, w drugiej szczęśliwi, w innej chorzy, jeszcze w innej jesteśmy okazami zdrowia, albo znowu biedni,, w następnej bogaci, tępakami, geniuszami, nierobami, odkrywcami, artystami etc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Arsis To moja ulubiona teoria... raz na jakiś czas zaglądam do fizyki, co nowego wymyślili... Jak łączą teorię inflacji z początkiem naszego Wszechświata i tymi w nieskończych odmianach, gdzie prawa fizyki są inne... oczywiście entropia mnie też zajmuje... pobudza wyobraźnię na głębszym poziomie niż głęboki.... 

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Somalija

   

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Aby bardzo udany Wiersz był jeszcze lepszym: 

   - usuń ostatnią linijkę pierwszej zwrotki;

   - pierwszy i drugi wers następnej powinny być czwartym i piątym; 

   - połącz "prawdopodobieństwo" i "istnienia", usuwając wszystkie wyrazy spomiędzy nich; 

   - kolejną zapisz następująco: w naszym/

doskonale niedoskonałym świecie/wszystko dąży do rozpadu/ entropia i ludzkie cierpienie/są nieuniknione;

   - z następnej usuń "mnie" i zamień miejscami linijkę trzecią i czwartą; 

   - wreszcie ostatnią zapisz tak:

   "niezależnie od barwy pigułki/ściany bez podmurówki/podsiąkają zgnilizną", pozostawiając ją zarazem jako ostatnią i tym samym pointę. 

 

   Serdeczne pozdrowienia, Siostro . Cieszę się, że napisałaś kolejny dobry Wiersz .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wydaje się też, że jest to rodzaj układanki w stylu Planisty z brytyjskiego magazynu „The Economist”, i może dotyczyć przyszłości, a nie tylko przeszłości czy teraźniejszości. Wątpię, żeby to była prognoza, prędzej jest nie ona, a tylko to, co chciałby zobaczyć autor w  przyszłości.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pewnie, to dobrze gdzieś się jednak znaleźć (mam nadzieję, że ktoś uśmiechnął się przez moment), a znalazłam się akurat w tym samym konkursie razem z moją "idolką" Panią Genowefą Jakubowską-Fijałkowską, która mam nadzieję zostanie uhonorowana prześliczną statuetką. A jeśli ktoś inny, to widać na to zasługuje, w takim towarzystwie. Serdeczności :-)   No tak, jednak zszokowała mnie liczba zakwalifikowanych uczestników. Widać z tego, że pisanie wierszy jest czymś bardzo popularnym :-) Miłego dnia :-)  
    • Codziennie punkt dwunasta, otwiera senne oczka. W dłoń zajeb*na lufka, szybko podpala  buszka . "Komedia" pierwsza klasa, luz na bańkę wjechał. Marzy, by kotleta usmażył jej ktoś lub steka. Zjadłszy to co w lodówce, czekało na Nią od wczoraj. Znowu nabija korka, spragniona głębszych doznań . Coraz większy spokój,  mózg zwolnił na obrotach. Ochota ją nagła naszła , by zjeść z mango batona. Coś czego nie planowała, z rutyną stworzyła . Z każdym dniem coraz sprawniej,  rytułał się odbywał. Zanim osąd wydacie i z błotem zmieszacie . Bądźcie świadomi tego, iż jadem zabijacie. Niewielu myśli bowiem, o ludzkich  odczuciach. Często nasze słowa, ranią bardziej od ostrza. Więc prośbą ma malutka, przyjmij ją do serca. Bądź miły nie wyzywaj, nawet gdy złość nadeszła.
    • Szalony potok myśli nie pozwala zasnąć Co on mógł mi Co ja mogłam wyobraźnia karmi głód dotyku on i ja ja i on miesza się rzeczywistość z fikcją dłonie języki nogi chciwość chwili jęk rozkoszy pod na wpół przymkniętymi oczami cudownie drżysz pomroczność powoli odchodzi ostatnie mmm przed snem powieki układają do snu oczy z nadzieją że przyjdziesz jeszcze w nocy
    • @poezja.tanczy Wspaniały pomysł i wykonanie.  Często to co odległe bardziej...    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...