Pazerny Zawsze Ubezpieczony

[jan_komułzykant]

Amir* dom ma, na palach, w Nepalu,

 

który ktoś cal podpala, po calu.

 

Napalony, do Anglii

 

spływa palant, bez żagli.

 

To się w pale nie mieści, z perkalu!?

 

 

 

* - w luźnym tłumaczeniu 'bogacz'

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 26 Marca 2023 przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji)

[Klip]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jak zrozumiem dlaczego palant to pochwalę jeszcze raz.

Ale rozumiem już, że z Nepalu za granicę pod żaglami się nie da.

Dobre i to.

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane 26 Marca 2023 przez Klip (wyświetl historię edycji)

[jan_komułzykant]

 

@aff W "Konopielce" był też taki jeden 'uśmiechnięty', ale jego Pierdun zwali.

Dodam, że określenie 'zwali' ma w tym opisie, jak najbardziej,

również zastosowanie. ;)

Dziękuję.

[jan_komułzykant]

@Klip Nie, żebym czekał na pochwały, ale ponieważ to limeryk, każde tłumaczenie

jak wiesz może być absurdalne. Powiem tylko w skrócie, że od "pala".

A w szczególności od Ne-palu, ale i pod-palania. ;)

Dzięki, pozdrawiam.

 

[Klip]

@jan_komułzykant Przyjąłem i pochwalam. Też się lubię zapędzić w kozi róg gierek słownych.

Przypomniałem sobie bajkę o Nepalu - Nepal tyle, bo cię zjedzą motyle.

Edytowane 26 Marca 2023 przez Klip (wyświetl historię edycji)

[jan_komułzykant]

@Klip  To mnie z kolei przypomniałeś o motylach - "jeden motyle, drugi mo tyle"

[jan_komułzykant]

@iwonaroma

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję

[Rolek]

@jan_komułzykant

Oj mój drogi Ziomalu,

Żagle to nie z perkalu.

 

Zdrówka życzę!

[jan_komułzykant]

@Rolek A z czego?

 

      

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

może z płótna żaglowego?

 

   Wzajemnie i dziękuję. :)

 

[Rolek]

@jan_komułzykant No, chiba tak.

[jan_komułzykant]

@iwonaroma Dziękuję

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.