Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po dwóch odczytaniach nie mogę znaleźć klucza. Trochę hermetyczne to opakowanie. Zabraniam tłumaczyć! ;)

Jeszcze będę próbował odszyfrować. No więc na razie tylko pozdrowię. // 51

Opublikowano

heh...
napisałam kiedyś troszke podobny wiersz, zastanawiałam się nad twoim dośc długo...

sam tytuł wyraża jakby pretensję, ale można go potraktowac także ironicznie,
recepta na szczęscie? na dobry humor...?- czy ona w ogóle może istniec?, tutaj okazuje się ze jest przeterminowana, czyli z 'uśmiechu' nici:)
lekarze...rozumiem że peelka, lub peel, poszukuje szczęścia, już od jakiegoś czasu, skoro cały poczet się już uzbierał:P
tak...szczęście nadchodzi samowolnie, w najmniej oczekiwanym momencie
ale nie zwiększać dawki, urlop??
yyy i tu mam problem....nie przedawkować? nie rozleniwić się, szukać dalej?

no to tyle, co mi moja główka podpowiada, choć może to zbyt oczywista i dosłowna interpretacja;)

pozdrawiam
AGnes

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...