Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Qasi wiersz


Rekomendowane odpowiedzi

 

Robiąc wulgarne skręty

ze stron tomów poezji celebruję

bezsłoneczne popołudnie.

Recytacja z twarzą w garnku,

gdzie na dnie resztki kaszy

na skwarkach.

 

Kiedy już lśni, wylizany do czysta

błoga sytość wenę usypia.

W barłogu, z cegłą pod główką,

po czubek nosa przykryta.

 

Zszarganą szmatą do zapychania

szpar pod drzwiami i w rzeczywistości.

Zastanej jak stawy po długotrwałym

siedzeniu nad pustym kubkiem.

 

Ten pamięta lepsze czasy, ale to bajka

do straszenia grzecznych dzieci,

o niepokojących oczach starców.

 

Niech im się przyśnią koszmary,

ze szczególnym uwzględnieniem

życia.

 

Następna kartka skręca się w palcach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...