Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Fajnie piszesz. Mrożek w Emigrantach jakoś tak trochę też w tym klimacie.  Pracowałem w różnych miejscach, przeważnie wakacyjnie, jak to na studiach, ale znałem zawsze język, więc było łatwiej. Z Polakami za granicą nie miałem kontaktów, zresztą zależało mi też na doszkalaniu języka, a oni w tym przeszkadzają:). Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

Poprzez sen sprowokowany książką Michenera stałeś się jej współautorem, nikt takiej książki nie przeczyta.:)) Czytałam Poland, podoba mi się punkt odniesienia Michenera do naszej historii. À propos emigracji czuję się na niej dobrze w roli obywatela świata, chociaż mam tylko dwa obywatelstwa. Pozdrawiam.

Edytowane przez Amber (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bólu zęba nie da się opisać; trzeba to przeżyć. Może w ogóle nie warto o czymś takim pisać.

 

Tylko dwie książki wywarły wpływ na moje życie — o pierwszej pisałem rok temu; druga to ta wspomniana powyżej.

 

Dziękuję za przeczytanie i komentarz.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@aff Tutaj punkt odniesienia to umiejętność patrzenia na sprawy pozornie bliskie, rodzinny dom, własny kraj z dystansu, oczami cudzoziemca (ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie…) Książka jedynie pomaga uruchomić ten proces.

 

Jeśli Twój syn nigdy nie tułał się po świecie z dala od Polski, wtedy ta książka nie wywrze na nim większego wrażenia i dobrze, że tak jest, ponieważ emigracja to choroba, na szczęście taka, z którą można żyć.

 

Czego nie napisałem: wspomniany wykładowca (Peter K.) będąc chłopcem poznał starszego o kilka lat syna polskich emigrantów, który prędko stał się dla niego autorytetem i wzorem do naśladowania. Dzięki niemu zakochał się w Polsce i wiedział o naszym kraju więcej niż przeciętny Polak. To jemu powinienem dedykować to opowiadanie.

 

Dziękuję za ciekawy komentarz i pozdrawiam.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Opublikowano

@Marek.zak1 Nie sądzę, żeby tu chodziło o lepsze warunki do nauki języka obcego, ile o generalną niechęć obcowania z rodakami. Można się nauczyć perfekcyjnie języka obcego nie wyjeżdżając z Polski; znam również osoby, które na emigracji spędziły kilkanaście lat, a nie potrafiły się nauczyć kilku prostych słów, jak „pieprz” lub „sól”.

 

Dziękuję za pochlebny komentarz i pozdrawiam.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@sam W pisaniu lubię się trzymać zasady „góry lodowej” stosowanej przez Hemingwaya, a końcowy paragraf umieściłem celowo, żeby podkreślić uniwersalny charakter zdarzeń: mogły się przydarzyć każdemu — Polakowi, Niemcowi, nawet Afrykańczykowi.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Jestem szczególnie zadowolony z konstrukcji tego opowiadania i nie sądzę, żebym cokolwiek chciał zmienić, ale to oczywiście nie znaczy, że każdemu musi się podobać.

 

Pisanie prozy to duże wyzwanie, bo jest jak maraton; poezja to sprint, a jak wiadomo trudniej przebiec długi dystans.

 

Dziękuję za krytyczny komentarz i pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Miło, że tak uważasz.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Książki Michenera cechuje znakomita znajomość historii oraz drobiazgowość — żeby odpowiedzieć na pytanie: „Dlaczego brakuje sznurka do snopowiązałek?”, cofa akcję o siedem stuleci, aż do czasów Czyngis-chana.

 

Podobnie w przypadku wspomnianego The Covenant (Przymierza): historia Południowej Afryki zaczyna się nie w Afryce, lecz ponad pięć tysięcy mil morskich dalej na wschód — na wyspach korzennych.

 

Dziękuję za ciekawy komentarz i pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czuję się jak tchórzliwy lew po wręczeniu medalu za niezwykłe męstwo: brak mi słów.

 

WIZARD OF OZ: For meritorious conduct, extraordinary valor, conspicuous bravery against wicked witches I award you the triple cross. You are now member of legion of courage.

 

COWARDLY LION: Shucks folks I'm speechless.

 

 

A z tych co czytałeś — która najbardziej Cię poruszyła?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wydaje mi się, że czytając to spodziewałeś się czegoś nieco innego, stąd ów niedosyt.  Czasem wiele sobie wyobrażamy, ale kiedy spodenki spadają, zostaje naga prawda… do następnego razu.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Osobiście cenię krytyczny komentarz, zwłaszcza gdy jest poparty rzeczowymi argumentami, ponieważ daje więcej do myślenia, aniżeli puste pochlebstwo.

 

Dziękuję za uwagę i cenny czas poświęcony tej publikacji. 

 

 

Opublikowano

@staszeko

Chodzi Ci zapewne o spojrzenie obcokrajowca na Polskę i Polaków.

Trochę się interesuję historią, co za tym idzie, czytałem sporo N. Davis'a. Europa, Boże Igrzysko. Jeśli chodzi o lżejszy kaliber, to polecam "Rowerem przez II Rzeczpospolitą"Newman'a.

@staszeko Ogólne, to nie mamy najlepszej "prasy". Napisałem zresztą wierszyk na ten temat. "Na zachodzie bez zmian", jest na portalu.

Opublikowano

@aff

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ciekawa uwaga, będąca charakterystyką nowego pokolenia Polaków, bardziej naśladujących wzorce zachodniej kultury aniżeli swoich dziadów.

 

Film Killing Them Softly kończy scena, w której płatny morderca Jackie Cogan (grany przez Brada Pitta) wygłasza świetną kwestię, czym naprawdę jest Ameryka:

 

This guy wants to tell me we're living in a community… Don't make me laugh. I'm livin' in America. In America you're on your own. America's not a country, it's just a business. You fuckin' pay me!

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dagna ja niczego złego nie miałam na myśli  Doskonale znam te wszystkie mechanizmy o których piszesz  Uwierz mi że na własnej skórze przekonałam się jak człowiek człowieka potrafi emocjonalnie wykończyć  W moim przypadku trwało to równą dekadę  I żeby nie było ja też święta nie jestem  Dlatego tak bardzo jestem wyczulona na pisanie tak otwartych i wręcz może trochę prowokujących wierszy  To niby jest wirtualny świat jednak po drugiej stronie siedzą bardzo realne osoby które nie zawsze mają czyste i dobre intencje  Do Ciebie zwróciłam się w trochę żartobliwej formie żeby nieco rozluźnić już i tak gęstą atmosferę dyskusji
    • hermetyczny aczkolwiek na wielu poziomach uniwersalny
    • @Roma Romo, przeczytaj proszę mój komentarz do Gosławy, tam się wyrażam pełniej… Cenię Cię jako Autorkę, a co z tego wynika, mam silne przeświadczenie, że głęboką wrażliwość trzeba chronić (!) i nią mądrze rozporządzać. Dzielę się publicznie moją historią, ku przestrodze, aby osoby na początku swojej literackiej drogi uważnie baczyły na to, kto próbuje się na ich talencie „ uwłaszczyć”, nadawać mu szkodliwy kierunek, bowiem żadna sztuka nie usprawiedliwia bezkrytycznego wystawiania się na szkodliwe działania innych, zwłaszcza gdy w grę wchodzi tak fundamentalny(!) dobrostan jakim jest bezpieczeństwo duchowe - ( jako osoba wierząca pozwalam sobie tak to nazwać, w innym ujęciu można mówić o stabilizacji  duchowej, czy emocjonalnej).   Piszesz bardzo ciekawe wiersze, widać, że wena  Cię nie opuszcza i oby tak pozostało

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      . Warto jednak pozostawić przestrzenie, których nikt nie naruszy, aby ( tak jak mówi moja Przyjaciółka ) - pozostać dla siebie samej tajemnicą ;))), tam też będzie poezja , pozdr.
    • @Gosława … z inwektywami mam dyskutować????!!!!   Tyle masz do rezonowania Gosławo, nie wierzę ;) Wiem co mówię i wytłumaczę Ci, otóż istnieje pokusa pewnych patologicznych jednostek, aby wykorzystywać „otwarcie się” na sztukę świeżo piszących osób w celu przejęcia nad nimi psychologicznej kontroli; nie wiem jak jest z mężczyznami, ale jako kobieta, na początku słyszałam sugestie z pewnej strony aby „ rozluźniać ” swoje pisanie, ( a w jakim kierunku ?? ) - to już usłyszałam nie wprost, gdy pod zmienionym nickiem ta osoba mnie agresywnie zaatakowała z zarzutem rzekomej „ pruderii”

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ; cóż widzę poważne zagrożenie duchowe dla osób wrażliwych ( do takich zaliczam Autorkę) ze strony szkodliwych jednostek, którym zależy jedynie na zmanipulowaniu i choremu „ zawładnięciu” drugą osobą co może być tylko możliwe gdy się lekkomyślnie pozbywa własnych, zdrowych granic i kodeksów działając w fałszywym przeświadczeniu o wymogu bezwarunkowego „ otwarcia się na sztukę”.  Nie przez przypadek zbiega się to z postulatami rewolucji seksualnej, bo jak mawia stare hinduskie przysłowie: „zepsuj kobiety, to zepsujesz społeczeństwo ” ):   Proszę też nie nadinterpretowywać moich słów.
    • Reagując na krytykę za zbrodnie wojenne w Strefie Gazy - władze Izraela odpowiadają zarzutem antysemityzmu wobec już - de facto - niemal każdej krytyki i wyciągają rękę do polityków światowej - narodowej prawicy* i w żydowskiej diasporze budzi to coraz większy opór.   Źródło: Tygodnik Powszechny    *w Polsce narodowa prawica stoi po stronie Palestyny, a skrajna lewica - po stronie Izraela 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...