Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zaaranżowaliśmy niedawno "Dziewczynę" Leśmiana.

 

Układanie muzyki pod istniejący tekst - do tego cudzy - było dla mnie zupełnie nowym doświadczeniem (na ogół najpierw mam melodię/progresję akordów, słowa przychodzą potem). Jestem ciekaw Waszych wrażeń i chętnie przyjmę wszelkie wskazówki i porady:

 

Spotify: 

 

Youtube: 

 

 

 

Edytowane przez wciornosci (wyświetl historię edycji)
  • wciornosci zmienił(a) tytuł na Co myślicie o takim zaaranżowaniu "Dziewczyny" Leśmiana?
Opublikowano

Dziewczyna Leśmiana to jeden z moich najulubieńszych wierszy. Dlatego cieszy mnie, że ktoś zdecydował się zrobić z tego utwór muzyczny.

Co do samej muzyki, to jest to zawsze kwestia gustu.

Według mnie muzyka i śpiew są zbyt rozciągłe, monotonne i miękkie, nadające się bardziej na utwór miłosny.

W wierszu jednak dzieje się dramat "Łamią się piersi, trzeszczy kość, próchnieją dłonie, twarze bledną"

Myślę więc że tempo utworu powinno być szybsze i bardziej dramatyczne.

Śpiew silniejszy i powinien poszczególne sekwencje utworu bardziej intonować.

Pozdrawiam serdecznie. Daj znać jak utwór będziesz miał gotowy.

Opublikowano

@Manek Dzięki za konstruktywną i bardzo w punkt recenzję! Poprzymierzamy się do wydobycia dramaturgii.

 

Również serdecznie pozdrawiam, spotkać kogoś dla kogo Dziewczyna jest jednym z najulubieńszych to zawsze duża przyjemność!

Opublikowano

Jeszcze mały dodatek do recenzji. Nie chodzi mi teraz o samą muzykę. Ta jest jak już mówiłem kwestią gustu.  Ale zwróć na przykład uwagę na Adriana Wiśniewskiego. W jaki ciekawy i urozmaicony sposób on śpiewa i intonuje. Takie bogactwo intonacyjne widziałbym w muzycznej interpretacji Dziewczyny

 

 

 

 

 

Opublikowano

Podoba mi się kompozycja. Na pewno niełatwy utwór do aranżu. Szczególnie podobają mi się refreny - jeśli tak mogę je nazwać. 
przesłuchałem kilka razy i na duży plus jest zróżnicowanie w warstwie instrumentalnej przy czym - można by  trochę podbić te brzmienia w miksie, żeby były wyraźniejsze. Dodatkowo myślę że w pierwszej części przydałoby się nieco więcej kompresora na klawisze. Jeszcze jedna sugestia do wokalu. Pani pięknie i łagodnie śpiewa cały utwór. Gdyby niektóre partie zaśpiewać mocniej, albo w niższej tonacji, dodałoby to pikanterii. Aż się prosi w tej konwencji. 
 

To oczywiście tylko moje odczucia. Kibicuję i chętnie posłucham zapowiadanego na Spotify albumu. 
Pozdrawiam 

Opublikowano

@Manek Wysoko stawiasz poprzeczkę - ale to dobrze, dziękuję!

 

@Oskr Dzięki za miłe słowa. I chylę czoła przed uważnym uchem - tak, w miksie możnaby sporo poprawić! Czułem że nawet taka wersja ma potencjał żeby pokazać, zebrać uwagi, i kiedyś zrobić z tego poważniejszą piosenkę. Dziękuję za pomysły! (I uspokajam, na szczęście płytę miksuje kolega który w przeciwieństwie do mnie wie co robi)

 

@Annie Dzięki, widzę, że to powtarzający się pomysł, pokombinujemy!

  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97    Jak w rzeczywistym życiu: czasem tym, czego potrzeba, aby "(...).Wszystko poszło świetnie (...), jest <<(...) "Stuprocentowy, najprawdziwszy, autentyczny grzech" (...)>> . Przy założeniu, że przy Osobowym Wszechświecie, mieszczącym w Sobie dobro i zło, grzech jako taki w ogóle istnieje.     Dobrze napisane opowiadanie, które  przeczytałem z zaciekawieniem. Serdeczne pozdrowienia.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Roma ten wiersz . nie na niego  prosty klucz polifoniczny z filmu Szpiedzy tacy jak my.  Tu trzeba użyć czytanki chińskich harcerzy;   i wychodzi, że :   podmiot liryczny staje w obliczu chaosu, w którym jego życie i tożsamość zostały nagle zdeformowane lub zdezorganizowane. "dąży do odrodzenia się i uzyskania trwałej formy ('wiersza) To jest reakcja. Skoro człowiek jest "z liter złożony", to musi się na nowo ułożyć. Formą, która nadaje sens i trwałość, jest właśnie wiersz – coś uporządkowanego, sensownego i pięknego, w przeciwieństwie do bezładu liter. Czyli: Z chaosu chce stworzyć sensowną całość. Uproszczona wersja tego zdania: W obliczu życiowego zamętu ("poprzestawiani") podmiot liryczny stara się odrodzić i znaleźć trwały, uporządkowany sens swojej egzystencji.   po ginie z tonikiem nie ma lotnych myśli .
    • @violetta, Ja chyba pierwszy raz widzę trzy zwrotki u Ciebie. Faktycznie, jak Kozucha Kłamczucha (taka bajeczka)  co skarżyła się, że Zazulka jej nic do jedzenia nie dała.  I mówi: - Jak biegłam przez mosteczek chwyciłam jeden listeczek - jak biegłam przez grobelkę chwyciłam wody kropelkę.   A boczki miała mocno wypukłe od jedzenia, kłamczuszka jedna.    A gdzie zdjęcie? Nasturcje są ogniste, ładnie odbijają się w oczach.     
    • dobrze jest słyszeć dobrze jest rozumieć dobrze jest widzieć dobrze   nie zawsze o wszystkim pamiętać              
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zawsze ktoś musi odpaść. Pzdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...