Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale zanim zasnę, będę jeszcze musiał
czymś zapełnić ten czas, co sam się chce pełnić.
Książką, która zawsze potrafiła wzruszać,
pieśnią, wspomnieniami i kieliszkiem pełnym.

Jednak książka nie chce, żeby ją czytano
z werwą jednakową i jednaką pasją.
I to raczej strony się gdzieś wloką za mną,
niż ja je mam śledzić - i dopiero zasnąć.

Muzyka nie budzi ze snu i emocji,
ale tylko pamięć, co ze wspomnieniami
się zaciera w miarę, jak ubywa nocy
i z butelki płynu we krwi procentami.

* * *

To takie przekleństwo wieczorów piątkowych.
I czasu co jest go nagle aż w nadmiarze.
Więc stoję na straży, mocno już wstawiony,
aż zwolnią ze służby wskazówki w zegarze.

[16 IV 2005]

Opublikowano

Rymy - jakie nieładne i niezgrabne
Powiem krótko: pomysł jest, wykonanie już gorsze, rymy (bardzo brzydkie) psują całość, niepotrzebe oddzielenie 4 zwrotki, powtórzenia (książka, wspomnienia, zasypianie),

"Jednak książka nie chce, żeby być czytaną" - niestylistyczne, poprawnie powinno być "Jednak książka nie chce być czytaną" lub "Jednak książka nie chce, żeby ktoś ją czytał".
Pointa wcale nie zaskakuje. Peela wyrzucą z roboty za pijaństwo podczas godzin pracy, bądź będzie musiał z 50 km przebiec jeśli jest na służbie wojskowej.

Nudny wiersz, nudziłem się podczas czytania teksty tak samo jak peel z wiersza nudzi się przy czytaniu książki.

Opublikowano

Nie jestem znawca, ale czlowiekem, któremu zdaje sie, ze ma pewna wrazliwosc. Dajac tej wrazliwosci ujscie nie pozostaje mi nic innego jak nie zgodzic sie z caloscia poprzedniego komentarza . Pomijam kwestie rymow itp. Wiersz moim zdaniem nawet dobry, głownie dzieki dawaniu swiadectwa o dzisiejszych czasach i ich charakterystyce. Nie znudzil mnie z pewnoscia...

Opublikowano

Witam.

Dzięki za opinie! Pozwolę się odnieść:

1) Rymy: Wychodzę z założenia, że nigdy rymy nie narzucą mi treści. Najczęściej rymuje niegamatycznie, a tych kilka tutaj - jak rozumiem - wpadek słabo-rymowych (wspomnieniami-procentami i nadmiarze-zegarze) to efekt tego, iż równocześnie wychodzę z założenia, że jeśli podczas pisania rym pasuje mi idealnie treściowo, a nie należy do tych z wyższej półki, to go wcale nie skreśla. Bądź co bądź, rymy są w tym dodatkiem. Dlatego czasem poświęcam trochę z formy dla lepszego oddania treści.

Reszta (za wyjątkiem musiał-wzruszać, pasją-zasnąć, emocji-nocy) czyli pełnić-pełny, czytaną-za mną, piątkowych-wstawionych to pewne eksperymenty i pisanie, wydaje mi się, po pograniczu poprawności. Mogę prosić więc o sprecyzowanie zarzutu?

2) Powtórzenia: racje, mogłem bardziej się postarać. Rażą aż tak mocno?

3) Zdanie chyba faktycznie jest niegramatyczne. Pozostawiam sobie to do przemyślenia i zmiany. "Jednak książka nie chce, żeby ją czytano"?

4) A czy pointa musi zaskakiwać? Owszem, zgadzam się, że to świadczy często na korzyść utworu. Ale tutaj - nie widzę uzasadnienia, żeby pointa miała jakoś szczególnie zaskakiwać, powinna jedynie podsumowywać. Zaskoczenie byłoby tu na miejscu. Cały wiersz jest pełen opisu bez-zaskakującego wieczoru.

5) Mogę prosić o nie sugerowanie niczego peelowi, panie Bartku? To niski poziom dyskusji i wolałbym nie widzieć takiego w dalszej polemice. Czy muszę argumentować, czy to dość jasne?

Dzięki wielkie za komentarz! To przyjemność konfrontować swe opinie z cudzymi.
Czekam na odzew i pozdrawiam serdecznie, Jędrzej.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki za opinie. Co do tego całościowego nie zgadzania się... Racji jest w tym trochę jednak :)
Bardzo mi miło, że się treściowo spodobało.
O tym właśnie pisałem.
Pozdrawiam serdecznie, Jędrzej.
Opublikowano

Nie zgodzę się po raz kolejny z wypowiedzią pana Bartosza Cybula, szczególnie co do dyktowania poprawności stylistycznej. Wiersz pozostawia pewną dowolność, która z góry nie jest narzucona.

Wiersz = indywidualność, zarówno stylu jak i wypowiedzi oraz jej formy.

Wiersz ogólnie nie dla mnie, jednak nie jedną osobę do siebie przekona i zaskarbi sobie jej łaski.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ad.2 tak mocno aż nie rażą
ad.3 "Jednak książka nie chce, żeby ją czytano" - teraz jak najbardziej
ad.4 pointa nie musi zaskakiwać, miałem na myśli, że przy czytaniu wiersza domyślałem się co będzie na końcu
ad.5 nic nie sugeruję :) tak tylko sobie skromnie "gdybam" (dobrze, że mój komentarz to nie wiersz bo byłbym niekonsekwentny :)
Opublikowano

ad.2 To na razie zostawię z możliwością zmiany
ad.3 zmieniam
ad.4 Pointa da się odgadnać? Ależ cały ten wieczór jest taki oczywisty! Ja też... znaczy się peel także wie, czym się skończy, gdy tylko się zaczyna ów wieczór! :)
ad.5 OK, chciałem tylko wyjaśnić sytuację (a nie lubię takich wypowiedzi jak w tamtym komentarzu)

Ps. a ad.1? :)

Opublikowano

W sferze teknicznej mam jedną, słownie jedną uwagę. Czy wers drugi strofy czwartej nie będzie brzmiał lepiej jako "I czasu co nagle jest go aż w nadmiarze."? Tak w sferze rytmicznje? Nie? To już jestem cicho :)

Jeżeli miałbym wiersz streścić jednym słowem to jest rzetelny. Rzetelny, bo dobrze się przez niego przelatuje, bo jest czytelny, zrozumiały. Najbardziej podoba mi się ksiązka, któa się wlecze - reszta słownictwa nie razi, ale i nie zachwyca. Generalnie chyba zachwycić nie mogłeś - temat narzucał dość spokojny monolog, no to jest i sennie. Czyli fajerwerków nie ma - ale się nie wstydź za bardzo :) W sumie się nie wstydź w ogóle.

Pozdrawiam, Antek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Stracony... nie ponad miarę... ;) naprawdę.
    • gdy erozji ulegną Karpaty i Alpy i ostatni Mohikanin nie zakrzyknie  "eureka" czy fosę wokół  grodu Eolów opłynie wierna rzeka ? czy zegra co tyka tik tak stanie w miejscu? Mars. Jowisz. Neptun. ten ostatni trójzębny hak na Janosika podnosi i okrzyk VAHANARA echo w las ponosi..... ......czas już  na psychodeliczne śniadanie Alana!
    • Zawsze uważałem, że największe szanse inwestycyjne czają się nie tam, gdzie wszyscy patrzą, ale właśnie na obrzeżach uwagi. Tak było też z Wiedniem. Podczas jednego z wyjazdów do Austrii, gdzie odwiedzałem znajomych z czasów studiów, jeden z nich – analityk finansowy – pokazał mi swój portfel. Co mnie zaskoczyło? Znaczna jego część opierała się o spółki z wiedeńskiej giełdy. Zaintrygowany, wróciłem do Polski i zacząłem zgłębiać temat. Przez platformę broker resourceinvestag.com, z której już wcześniej korzystałem do handlu na rynkach niemieckich, szybko uzyskałem dostęp do austriackich instrumentów. Resource Invest AG, z licencją UE i pozytywnymi opinie Resource Invest AG, udostępnia inwestorom również mniej oczywiste rynki, jak Wiedeń. Zacząłem od spółki Erste Group Bank – stabilnego gracza o umiarkowanej, ale konsekwentnej polityce dywidendowej. Potem doszły Vienna Insurance Group i kilka REIT-ów powiązanych z rynkiem nieruchomości komercyjnych. Efekty? Średni wzrost wartości portfela o 9,3% w ciągu roku. Dla rynku uznawanego za „niszowy” – bardzo przyzwoity wynik. Nie brakuje jednak w sieci pytań typu „oszustwo resourceinvestag.com” czy „sciema resourceinvestag.com”. Ja sam miałem wątpliwości, zanim zacząłem – ale 18 miesięcy aktywnego handlu przez ich platformę przekonało mnie, że firma działa rzetelnie. Szczególnie przy inwestycjach w mniejsze rynki, takich jak Austria, pomocna okazuje się ich obsługa klienta – szybka i kompetentna. Wiedeński sektor finansowy to nie tylko banki. To także fintechy, fundusze i segment ubezpieczeniowy. Co ciekawe, austriackie spółki finansowe są bardziej konserwatywne w podejściu do ryzyka niż ich niemieckie odpowiedniki – co w warunkach gospodarczej niepewności działa na ich korzyść. Dzięki opcji forex resourceinvestag.com, mogłem także zabezpieczyć część pozycji w euro, co przy zmienności kursu PLN/EUR miało znaczenie dla końcowego wyniku. A ponieważ inwestowałem w dłuższym horyzoncie, ten detal okazał się istotny. Zalety Resource Invest AG: - pełna licencja UE - dostęp do niszowych rynków, jak Austria - solidna platforma i intuicyjny interfejs - szybka obsługa i dostępność po polsku Wadą może być brak szerokiej oferty edukacyjnej dla początkujących inwestorów – choć osoby z doświadczeniem odnajdą się tu bez problemu. Dziś regularnie śledzę wiedeńską giełdę. Nie ma tu szalonych wzrostów jak na Nasdaq, ale jest coś ważniejszego: stabilność, rozsądna wycena i dobre dywidendy. A z narzędziami oferowanymi przez

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ten rynek jest na wyciągnięcie ręki – i to bezpiecznie, z pełną kontrolą.
    • Nie musisz się starać być kumplem ich wszystkich  Nie musisz rozumieć myśli każdego kto Cię krzywdził Antycypować każdy ruch by być krok przed nimi  Wiedz, że Twoje dzieciństwo to nie turniej szachisty    Nie bądź jak myśliwy i nie traktuj myśli byleby niszczyć  I bezmyślnie nie wyceluj w kilka punktów newralgicznych  bo to również możesz być ty w akcie samobójczym  Nie daj się im, zaakceptuj, bo skaleczysz cały świat swój    Patrząc w lustro myśl o genach bo to kawał historii  Możesz z dumą przyznać że Twój wygląd to Ty  Porównując się do innych tracisz z oczu kilka cech tych  których byt definiuje Twą tożsamość. Jesteś wyjątkowy    Wrażliwość, empatia to para pasażerów, nie bój się ich  Nie raz da Ci w kość, poniży, potarga jak ręcznik  Ale to ta grupa cech co odróżnia Cię od reszty  Będziesz wiedział o kimś więcej niż przeciętny typ
    • @Leszczym @Leszczym @Leszczym wymień chociaż 10
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...