Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nemo

 

Ja jestem nikim, choć dla mnie wszystkim.

Snem wymarzonym, porannym wstawaniem,

Głodem donikąd, pustką i pełnią.

 

Tak. Jestem wszystkim.

Wiotkiego łuku napięta cięciwa,

Jedynym śladem mego istnienia,

Tego, co było i tym, co się zmienia.

 

Nie jestem świetny, być staram uczciwy,

Kradnę – z umiarem, piję – niewiele,

Czasem się myję, nie zawsze kłamię,

Modlę się nawet w niektórą niedzielę,

Biję, najczęściej powyżej pasa.

 

Jestem człowiekiem. Uśmiech na twarzy

Raz jasno świeci a raz przygasa.

 

Rzucona z listem w morze butelka,

Może ugrzęźnie kiedyś na plaży,

Może ją nawet ktoś zauważy?

 

Ja jestem nikim, a nicość jest wielka!

 

Marek Thomanek

09.01.2023

Opublikowano

Trzecia strofa mną tak wstrząsła, że aż się zatrzęsłam.

Ten peel, to niezły skur...., zatem oddalam się do sympatyczniejszych rejonów

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@ais Tak. To jest ta ciemna strona człowieka, którą niestety wszyscy mamy. Czasem się do niej nie przyznajemy, czasem nie zauważamy.

Dlatego tytuł Nemo, czyli Nikt.

Dziękuję za przeczytanie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie zgadzam się. Absolutnie się nie zgadzam.

Nemo, czyli Nikt, to transparentna osobowość. Człowiek o twarzy wszystkich, którego nikt nie pamięta, o którym nikt nie pamięta. Ktoś, kto szybko znika, jak szybko się pojawia.

Spokojny. Bezkonfliktowy. Bez charakteru. 

 

Natomiast skur...., to skur..... Ktoś, kto wywołuje emocje. Drażni, szarpie, bije, gryzie. Zostawia ślad na ciele, w sercu i pamięci.

To na pewno nie jest nikt. To zło w postaci najmądrzejszego ssaka. Najsprytniejszego. Najbrutalniejszego. 

I najdroższego...

 

Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@ais Rozumiem w jaki sposób odbierasz wiersz i akceptuję to.

Jednakże nie o to mi chodziło. Taki ktoś spokojny i bezkonfliktowy też nie jest nikim. Każdy jest w końcu kimś.

 

A to co nazywasz skur.... nie jest konkretną osobą, tylko symbolem błędów, jakie w życiu popełniamy. I nie chodzi mi o to, że jedna osoba wszystkie te błędy naraz popełnia, ale każdemu z nas się jeden czy inny występek kiedyś tam w życiu zdarza.

I tutaj się właśnie ten nikt zaczyna:

Nikt nie jest święty

Nikt nie jest prawdziwym bohaterem

Nie ma nikogo, kto by nigdy w życiu nie skłamał itd. itp.

 

Spróbuj przeczytać wiersz w ten sposób, a nabierze on całkowicie innego znaczenia.

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bardzo, ale to bardzo podoba mi się Twój komentarz @Manek

I rzeczywiście wiersz nabrał kolorytu i blasku.

 

Ale Autor nie może być drogowskazem, wiersz musi sam przemówić do czytelnika. 

Dziwi mnie brak reakcji innych. A może właśnie nie dziwi. 

Może peel w pierwszej osobie był błędnym wyborem? 

Wiersz i dopełniający go komentarz to crème de la crème.

Pozdrawiam serdecznie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Ja raczej myślę, że wszystko się rozbiło o ogromną ilość wierszy, jaka jest tutaj dziennie publikowana. Nie da się wszystkiego dokładnie przeczytać i ludzie czytają często, jak to się mówi, po łebkach i wybierają sobie rodzynki, które im się od razu spodobają. Zresztą ja sam też tak robię.

Jestem pewny, że 3 zwrotka, która jest naprawdę kontrowersyjna, tak ich zirytowała, że albo przestali dalej czytać, albo nie pogłębili tematu wystarczająco.

Zareagowali, tak samo jak i Ty sercem, a tutaj jednak trzeba wiersz dokładniej przeanalizować i może kilkakrotnie przeczytać.

 

Mimo wszystko dziękuję za sugestię dotyczącą osoby. Przemyślę to.

Którą osobę Ty byś proponowała?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin      Dziękuję za odniesienie się do mojego komentarza. Rozumiem, że możesz mieć inne podejście do poezji i jej funkcji. Ja wierzę, że każdy autor — szczególnie na początku drogi — potrzebuje przestrzeni do wyrażenia emocji i szczerości. Wiersze pisane „prosto z serca” to nie koniec, ale często początek drogi twórczej. Można dbać o poziom literacki, nie odbierając ludziom odwagi, by pisać. Zamiast zniechęcać, lepiej wskazać drogę — delikatnie, z szacunkiem. Sztuką jest pomóc mu wzrastać, nie zniechęcać do dalszego pisania. Przyszłam z plasterkiem na zadrapanie — bo czasem wystarczy trochę empatii, by nie bolało bardziej niż musi :)
    • @Marek.zak1 myślę,że zobojętnienie jest na końcu, po rozczarowaniu i cierpieniu i często towarzyszy mu zniechęcenie, ale te uczucia nie są obecne non stop, przychodzą jak w tytule niekiedy tak jak i te pozytywne, radosne, ucieszne itp. życie póki co trwa Dziękuję za czytanie i komentarz Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • @Natuskaa   A sprawiedliwości nigdy nie będzie, bo: ludzie żyją kosztem innych ludzi - oceniają ludzi na podstawie tego - co widzą, a on ma to - to ja też chcę to - co on! Czysty materializm i niekontrolowane emocje - takie zachowanie jest charakterystyczne dla dwunożnych ssaków agresywnych! Dajmy dobry przykład z życia wzięty: wczoraj wracam od dentysty i po drodze kupiłem sobie hot doga - na rogu Dolnej i Belwederskiej - wracam piechotą na Konduktorską i po drodze mijam stado młodych licealistek, jednej dziewczynie upadła bransoletka...   - Coś pani upadło!   - Nie rozumiem co pan mówi!   Zniechęcony tym wszystkim, podniosłem bransoletkę i pokazałem...   - A to ja zgubiłam!   - Mówiłem, iż pani coś upadło!   Wreszcie ta nastolatka - blondynka i licealistka wyszła ze stada (trzy jej koleżanki to brunetki) i podeszła do mnie po bransoletkę, dałem jej...   - Dziękuję!   To jest właśnie życie: realny świat, a reszta to plotki, złodziejstwo, chamstwo, nieuctwo i wirtualny świat - telewizyjny, oczywiście, taki mały gest i ona zapamięta to do końca życia - na tym świecie istnieją jeszcze dobrzy ludzie...   Łukasz Jasiński 
    • Wiersz mi się bardzo podoba, po pierwsze, bo o sprawach, które są, czy były ważne prawie u każdego. To spięcie 3 wymiarów, czyli głowy, duszy i ciała jest trudne, bo rzadko wszystko pasuje, a jak już, to ten drugi / druga może być z innej opcji i też trudno wtedy. Tak, czy inaczej, najważniejsze są emocje, u niektórych to dusza. Samo łóżko i ten żar to mało na związek, ale na romans w sam raz.  Pozdrawiam z niedaleka:). Udanego dnia. 
    • Dobrze, że jednak jest ktoś, kto kocha i będzie kochać, a co do reszty, to w  miejsce emocji u wielu przychodzi zobojętnienie, które jednak lepsze, niż cierpienie, czy rozczarowanie. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...