Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

po północy


Rekomendowane odpowiedzi

 

Po północy topisz smutki,

często z kiepskim wręcz wynikiem.

Przecież życie jest nieludzkie,

lewitujesz nad chodnikiem.

 

Po północy świat się buja:

płyną drzewa oraz domy,

stąpasz równo po kafelkach

zawstydzony, nawalony.

 

Po północy rozpacz gniecie,

własny domek cicho wchodzisz

i po ciemku w łóżku legniesz.

Obok ona - nie dogodzisz?

 

Suchość w gardle, w kuchni - żona

pichci coś przejęta cała.

W łóżku…? pytasz ciut zdumiony:

„dziś mamusia przyjechała”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słaba głowa

mocny trunek
to teściowej
jest frasunek

winy żadnej

tutaj nie ma
było wino
wina nie ma

 

choć scenariusz tu przewidział
że moralnie jest przewina
to ja morał taki wstawiam;


Jak już pijesz, to pij więcej
Nie ustawaj pij do dna
Wypij wszystko wysusz
Wycedź co się da
I nie wpadniesz w tarapaty
Kto pił to ten problem zna
Po wypiciu tylu procent
masz ochotę tylko spać.

 




 

Edytowane przez sam (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...