Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Synku, gdy stoisz na schodach szkoły,
siebie trzydzieści widzę lat temu.
Tak samo jak ja jesteś wesoły,
te same miewasz czasem problemy.

Niepewnie jeszcze, trochę z obawą
kroczysz w dorosłość ciesząc się wszystkim.
Życie wypełniasz ciągłą zabawą.
Prosisz o pomoc głosem cichutkim.

Koledzy patrzą - odsuwasz rękę.
Odważnym chcesz być i samodzielnym.
Uśmiech mi dajesz jednak w podzięce.
Nie mam Ci za złe,  jest tak czytelny.

Tak samo stałam, przed drzwiami szkoły.
Uśmiechem darząc kochaną mamę.
Zakręcił koło ten świat szalony.
Teraz z powrotem wszystko dostanę.

 

 

Opublikowano

Bo życie kołem się toczy wczoraj ty dziś Twój syn.  Nawet się nie obejrzysz jak szkoła przeminie i to co dziś jest dla ciebie ważne, trudne będzie jego celem, zadaniem,wyborem. Pozdrawiam 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...