Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję bardzo. Tytuł wymyśliłem już 15 lat temu. Tylko nigdy nie wiedziałem, jak to napisać. Aż przedwczoraj wybuchło i się słowa posypały

Opublikowano

Przyciągnął mnie tytuł, ale sam tekst nie trafia do mnie — zbyt mechaniczny i dosłowny, za mało zmysłowy, wyłącza wyobraźnię. Lubię patrzeć z dystansu, przez lekką mgiełkę, zwiewną zasłonę, marzyć, a tutaj zbliżenie: centymetr po centymetrze, że nawet nie wiem, gdzie jestem.

 

Ale to tylko moja opinia; na pewno dostaniesz wiele polubień; też dałem serducho

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, gdyż poezji nie powinno się czytać za darmo.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A to jest teraz dziwna odpowiedź człowieka, który mnie zna z kilku nielicznych wierszy. Szkoda że tak uważasz

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nieokiełznany - jak już, bo taki niegramotny to może jeszcze coś pomylić :)

Tytuł, jak sama nazwa wskazuje, nie pozostawia złudzeń.

Opublikowano

Jest w tym wierszu parę rzeczy, których nie trawię, jak rymy abab i ograniczanie treści utworu do samego seksu, ale i tak dam serducho, bo jest porządnie napisany. Zapewne dla większości ten karabinowy rytm będzie wadą, ale ja przybijam piątkę właśnie za niego. Wszystko tu gra, ani na jedną sylabę nie zgubiłeś tego rytmu - mnie się to podoba i doceniam ;D

Opublikowano

@ais Faktycznie, z telefonu nie zawsze wskakuje. Poprawiam się i dzięki!

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zależy, jak na to patrzeć. W moim odczuciu pornografia to jesno wielkie złudzenie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jak na mnie to prawie jak poemat.    Trzeba mierzyć wysoko. Kto nie ryzykuje, ten nie pije szapomonu.     
    • @violetta Tak było u mojej babci. Szkoda, że nie ma już dziś takich pieców, ani pieczonych na nich gruszek i śliwek.
    • Można powiedzieć że Najłatwiej to siąść i płakać Chyba tylko dzieci Mają w sobie [jakąś] beztroskę Łatwo nam się użalać Czyż nie Nad tym co złego zrobiliśmy Lub z kim nie wzięliśmy ślubu Jednak przysłowie mówi coś zgoła innego Żyjemy zmarnowaną szansą Jakoś łatwiej mi docenić To co mogłem mieć (przestałem dziękować za to co mam)  Raz podjętej decyzji Nie cofnę tak łatwo Najtrudniejsze jest to Że chcę być gdzie Jestem podczas gdy Otacza mnie morze Możliwości Absurdem byłoby wycofać się Co się stało to się nie odstanie Czy jakoś tak Nie chcę płakać za przyszłością która nie nadeszła (nigdy nie miała)  A jednak trudno mi za nią nie wzdychać Jak za przeszłością Co dawno odeszła A mądrość mówi Że ortodoksja wierność polega na napięciu między dwoma herezjami
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jest wiele przyczyn, nie trzeba zapominać o tym, że ilość spermy i liczba plemników, w tym tych najszybszych, które zapładniają, zmniejsza się lawinowo z pokolenia na pokolenie. Dawniej niepłodność była przeważnie "po stronie" kobiet, obecnie mężczyzn. Jest wiele przyczyn, ale to nie miejsce na dyskusje o tym. 
    • A piękno to leży przed nami i kusi stół z ostrygami ośmiornic wypustki i mule skąpane w szampańskim akwenie aż sos taki słodki po piersiach popłynie. W szaleńczej ekstazie turlać się chcemy z ust zasysania przez zęby chłoniemy odurzam się winą i w winie się kąpię w porannych promieniach po stole pobłądzę. W chmurnym obłoku do bólu dojdziemy w tajemnych oparach w amoku płoniemy tak płynnie tak słodko i głębiej i mocniej i cisnąć językiem twe trzewia przewrotnie. Odkrywam niebiosa i widok twój chłonę zagłębiam w uczuciu i w skurczu tym płonę tak czystym anielskim a w środku rozkwitłym jak diabłów głaskanie po ciałach aktywnych. I rwać łańcuch z szyi i ciało mu oddać by żądza przybrała zbawienny kres rozkosz i postać na koniec anielską zobaczyć co mnie . . . . . . . . . . . . . lewatywą przywróci do pracy.        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...